Gratulacje 200, buziaki

Fajne kadry
Podoba mi się Hosta Great Escape

Aniu, z uwagi na przeogromne zaległości przejrzałam tylko obrazki no i padam zachwytu. Uwielbiam się gapić na Twoje zdjęcia
Ogród piękny, naprawdę taki jakiś z klimatem i wywarzony. Wszystko tam gra, kolory, formy, wielkości roślin....
Drzewa piękne!!

Zdjęcia mistrzowskie, gratulacje

Piękny ogród w pięknych kadrach. Gratulacje!

A co z paprotkowych masz???
Szukam czegoś fajnego i się zdecydować nie umiem.
Ja mam tylko dwie takie duże....z lasu

hej Ania piękny ogród........
parę stron wcześniej pisałaś o brzozach śmieciuchach i brzozach liściastych, tzn ze sa brzozy mniej śmiecące?chyba że coś źle zrozumiałam :/
widzę że lubujesz się w hostach, masz jakis sposób na slimory? bo tylko one mnie powstrzymują przed tymi roślinami, mam traume na punkcie tych bez skorupkowych

Jazzy dzięki za gratki. Ale tylko 200 badylków mi życzysz?. Potrzebuję jeszcze z pieć razy tyle!

Karol też dzięki wielkie. Strasznie szybko te 200 stron poleciało!

Marga bardzo very dzięki za gratki. Niewiele u mnie miejsc zrobionych jako tako, więc tak Was męczę tą hostową.

Agata/Zielone Wrota dzięki za gratki Buziaki też dla Ciebie

Kamila66 Great Escape to taki malutki klejnocik. Jest tak jak pozostałe hosty trzeci sezon u mnie a przyrosła bardzo niewiele.

Ola/Babka Eeee, chyba przesadziłaś z tymi pochwałami. Ale oczywiście niezmiernie się cieszę. Rozumiem brak czasu, też ostatnio nie wyrabiam na zakrętach.

Michał very dzięki

Kasia/Kacha kadry chyba piękniejsze niż ogród w realu. Dziękuję

Juzia z paprociami to trochę kiepsko u mnie. Mam pióropusznika strusiego (rozłazi się jak diabli), narecznicę Pinderi i Linearis - obie na hostowej, małą narecznicę Crispa Cristata i ta jest bardzo fajna: mała, zwarta. Jest na rabacie ruderowej, mam świeże zdjęcia to Cię zawołam. Na paprociowy zakątek miejsce mam, tylko mocy przerobowych brak.

Ania Witam Cię u mnie. Musisz mi chyba przytoczyć tę moją wypowiedź, bo jakoś nie mogę skojarzyć o czym pisałam i co autor myśli miał na myśli. Generalnie brzóz ogromnych mam 6 sztuk i jesień to koszmarny czas zbierania z nich liści. Co do ślimorów to mam jeden jedyny niezawodny sposób: po prostu nie ma u mnie ślimorów (tak po prostu)

3 tawulki nabyłam...niestety nn
ale u ciebie bardzo mi sie podobaja