Znowu miałam przerwę od forum, tym razem niestety wymuszoną przez pracę. Ubiegły tydzień zawalony plus dwudniowy wyjazd służbowy. Zaległości u Was mam ogrooomne. Sobotę i niedzielę udało się spędzić w ogrodzie, jednak planowane prace niewiele posunęły się do przodu przez masakryczny upał. Tak więc spędziliśmy czas głównie na leżakach
. Tak więc nacykałam zdjęć i teraz Was zarzucę
.
Z zaległości fotkowych - taką miałam piwonię, rośnie bidula w tym moim bałaganie, przywrotnik sam się przy niej wysiał i stworzyli sobie całkiem ładną parę:
A z aktualności - Herzogin Christiana zaczęła pokazywać kwiaty: