Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z rzeźbą

Kawa 10:37, 11 cze 2018


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Nooo a ja ostatnio sprawdzałam czemu od ciebie powiadomień nie dostaję

pięnie jak zwykle
idę czytać o tej róż Diter coś tam
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Brzozowadzie... 10:52, 11 cze 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
O, Anulka, dobrze, że wróciłaś! Perypetie szkolne absolutnie rozumiem, mam dość opornego siódmoklasistę Ale wracać to Ty potrafisz Po obejrzeniu zdjęć mam zapisaną dłuugą listę zakupów Tyle pięknych róż! Ja dopiero zaczyna m z nimi przygodę. Ściskam ciepło!
P.S. Na donicę cierpliwie poczekam
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
AngelikaX 11:02, 11 cze 2018


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Wzdycham do Twoich host, róż, fotek... co tu dużo pisać fotki bajeczne bardzo klimatyczne
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
UlaB 11:37, 11 cze 2018

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
malgol napisał(a)


A co robisz tej Larisie ,że coraz mniej tych pączków zrzuca?


na moje oko z roku na rok ma coraz wiecej korzeni
i tyle
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
bql3 12:38, 11 cze 2018


Dołączył: 15 wrz 2014
Posty: 1274
Aniu

odwiedziłem Cię i pospacerowałem po Twoim ogrodzie i przyznam że jestem częstym gościem u ciebie na rabatach ale anonimowo bo nie zawsze jest czas na wpis.
macham i pozdrawiam gorąco

Jan

ps zajrzyj do mnie na wątek - odpowiedziałem na Twoje pytanie
____________________
Chashitsu - herbaciarnia japońska,ogród trójkątny
Johanka77 20:27, 11 cze 2018


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Pięknie! All Gold fantastyczna!
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Zana 20:59, 11 cze 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Iza no, ale u mnie to już rozgrzebane na maksa! A to jeszcze nie koniec. W tym roku skupiam się na wykopkach

Kasiu no na szczęście doczekałam wakacji, co prawda do zakończenia roku szkolnego jeszcze dwa tygodnie, ale teraz to mi już wszystko jedno. Grunt, że wszystko zaliczone.

Łukasz no nie pozostaje nic innego jak pogodzić się z bytem niepożądanego zielska w naszych ogrodach i sukcesywna praca nad jego unicestwianiem. Boleję tylko nad tym, że bywam w moim ogrodzie jedynie weekendowo i jeszcze tyle czasu muszę poświęcić na tę robotę zamiast na coś "twórczego".

Martyna czy on jest fioletowy? Hmmm, wydaje mi się, że fotka wiernie oddaje jego kolor. Kwiat ma niesamowicie upakowany. Na razie nie jest wysoki, tak ca. 60 cm. Trochę powoli się w tym roku rozkręca, jakoś w ubiegłym roku był bardziej żywotny. No jak zobaczyłam te Twoje Pashminy to chyba przepadłam.

Aniu/Bumblebee a jakże to miło, że zaglądasz. A jeszcze jak się możesz czymś u mnie zainspirować (co zawsze wzbudza moje zdziwienie, że można się u mnie czymś zainspirować!), to już łechtasz moją próżność co nieco.

Monia noooo, wakacje to czas na który zaczynam czekać począwszy od 1-go września. Wreszcie święty spokój, dziecię zajęte sobą, wieczory na forum, tudzież jakieś inne przyjemności.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 21:18, 11 cze 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Ula tak, Ventilo zdecydowanie też mi się podoba. Na Minervę nie narzekam, miała być przesadzona w lepszą miejscówkę, tak więc należą jej się pochwały. Heidi będę dalej obserwować, dzięki jeszcze raz podpowiedź co jej może być, bo się trochę zaczęłam martwić.

Asiu no po prostu cmok dla Ciebie. A ja to się zachwycam nieustająco tym porządeczkiem na Twojej działeczce.

Kasia nie pobijesz mnie, u mnie rozgrzebana powierzchnia równa mniej więcej połowie Twojego ogrodu. A będzie jeszcze więcej, ha ha.

Basiu miałam nadzieję na sfocenie kwitnącego Twojego orlika, a on tak marniutko zakwitł i jakoś mi się nie załapał na żadną fotkę. Orliki chyba jednak mnie nie lubią, no coś niewiarygodnego.

Dominika och jakże dawno u Ciebie nie byłam! Muszę zajrzeć koniecznie, jeju czemu tego czasu tak mało, nie nadążam.

Marysiu miło Cię widzieć. No widzisz, u mnie te same chwasty! Dzięki za nazwę komosy. Nie wiedziałam, że to się tak nazywa, ale zdecydowanie jest moim faworytem wśród chwastów, pociągasz i pięknie się wyrywa z korzonkami. Jak już mam mieć chwasty, to tylko komosę. I pokrzyw też mam małą inwazję, tak więc wychodzi na to, że to z tego obornika. A myślałam, że to z nowej ziemi, którą kupuję inną od ubiegłego roku.

Małgosia uuuuuuffffff, aleś mi ulżyła. Dzięki Dobra Kobieto. W takim razie to chyba taka uroda tych klonów. No widzisz u Ciebie róże nie rosną a u mnie orliki. Nie wiem ile już prób z orlikami podjęłam, za każdym razem przepadają gdzieś bez wieści.

Makusia niewiele więcej ponad jordanową i podokienną jest, tak więc wielkiego problemu z wyborem nie ma.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 21:37, 11 cze 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Kamciu no taką dłuższą chwileczkę mnie nie było. Dieter kwiaty ma piękne, ale dosyć wysoki chce być jegomość. W ubiegłym roku wypuścił mi baciki na 180 cm (tak chciał mi wzrostem dorównać).

Agato no mój gimnazajlista to już jest mistrz nad mistrzami szkolnego leserstwa. Ciekawe po kim on to ma, no rodzice przecież tacy porządni, pracowici, obowiązkowi itp. itd.. A on zawsze w stylu "jakoś to będzie".
Jeeeju, a co Ty sobie ode mnie zapisałaś? Miejsce na donice idzie teraz w pierwszej kolejności "do obróbki", tak więc jeszcze trochę cierpliwości. Podkreślam, że "trochę", nie "troszeczkę".

Angela oj tam, ja dzisiaj wzdychałam do Twojej szałwii, no nagapić się nie mogłam.

Janie byłam, obejrzałam całą cudną sesję, jeszcze raz baaardzo dziękuję. Miło mi niezmiernie, że do mnie zaglądasz. Brak czasu doskonale rozumiem.

Johanka All Gold troszkę podrosła i wreszcie ją widać. Moja sąsiadka ma ode mnie te same sadzonki i u niej w całkowitym cieniu ma cudny limonkowy kolor, nie taki żółty. Moja słońca też ma niewiele, ale jednak żółta jest.

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
malgol 22:33, 11 cze 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Anula, Ciebie zmartwily małe przebarwiajace się listki Jordana a ja na swoim zauważyłam dzisiaj 4 małe, zaschniete listki! Co robić? To choroba jakąś czy po prostu susza I mało wilgoci w powietrzu? Jak myslisz? Opryskalam topsinem na wszelki wypadek..
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies