Gruszka_na_w...
17:40, 25 wrz 2018

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Jejku, ale ty masz rozmaitości w ogrodzie. W życiu takich fiutków nie widziałam, a jestem już nadgryziona zębem czasu przecież.
Nie podejrzewam, żeby wiewiórka tak blisko siebie robiła dziury na zapasy, w dodatku otwarte.
U mnie był karczownik, zatemperował mi dwie jabłonki, ale padł łupem kota ze trzy lata temu. Od tego czasu mam tylko zwykłe nornice.
Pacholę spędzało urlop w Amsterdamie. Oczarowane było nad wyraz, a ja mam zapasy serów.
Nie podejrzewam, żeby wiewiórka tak blisko siebie robiła dziury na zapasy, w dodatku otwarte.
U mnie był karczownik, zatemperował mi dwie jabłonki, ale padł łupem kota ze trzy lata temu. Od tego czasu mam tylko zwykłe nornice.
Pacholę spędzało urlop w Amsterdamie. Oczarowane było nad wyraz, a ja mam zapasy serów.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz