Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

BEATA_S 07:25, 14 paź 2011


Dołączył: 27 maj 2011
Posty: 2123
ana_art napisał(a)


Aniu.. piękna ta Twoja rabata A zimą się nie przejmuj... roślinki dadzą radę !
____________________
Eksperymenty ogrodowe Beaty
Agnes 09:22, 15 paź 2011


Dołączył: 03 maj 2011
Posty: 406
ana_art napisał(a)

Wiesz Aniu mam chęci bo jeszcze tam nie byłam.W sobotę M pracuje więc zostaje niedziela

wiesz my na wiosnę byliśmy pierwszy raz, pojechaliśmy pierwszego dnia tak po 13 chyba i błądziliśmy, spytaliśmy o drogę na stacji i gość nam mówi 'o tej porze to już późno, trzeba bylo przyjechać wcześniej' trochę się wkurzyłam, mówie kurcze targi dwudniowe a tu o 13 zamknięte... dojechaliśmy i okazalo się że trwały, ale faktycznie niektórzy się już zamykali, niektórzy potraktowali jako spotkanie towarzyskie i popijali gromadnie. nie kupilam żadnej roślinki chociaż było ich sporo... nawiązałam kontakt z producentem drewnianych placów zabaw i różnego rodzaju domków. Będą nam robili plac zabaw dla chłopców na wiosnę i pomieszczenie gospodarcze


Dzięki Aniu za informacje i wobec tego jadę z samego rana
____________________
Pozdrawiam Aga -Mój ogród :)
ana_art 09:26, 16 paź 2011


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Wstałam ranu a tu -3 i takie widoki




a wczoraj dosadziłam jeszcze trochę tulipanów koło brzózek... Jak myślicie chować węże od pdlewania czy jeszcze nie?
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Matka 09:30, 16 paź 2011


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Ja węże już dawno schowałam

U mnie widok identyczny, tzn identyczny bez nasadzeń Twoich pięknych
____________________
U Matki
ana_art 09:32, 16 paź 2011


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
ja jeszcze przedwczoraj podlewałam ku wielkiemu ździwieniu sąsiadów... Teraz zaświeciło słoneczko i po ubielonych roślinkach nie ma śladu
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
shrekol 09:35, 16 paź 2011


Dołączył: 04 wrz 2010
Posty: 1115
Aniu wąż schowaj przy ziemi zimniej i szkoda, żeby popękał
____________________
ana_art 09:36, 16 paź 2011


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
on zwinięty, tylko stoi w pogotowiu , ale nie podlewać już?
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
shrekol 09:41, 16 paź 2011


Dołączył: 04 wrz 2010
Posty: 1115
Ja jeszcze wczoraj thuje podlewałem i rododendrony ale w wężu pewnie trochę wody zostało tym bardziej popęka ja chowam do garażu jak potrzebny to wyciągam
____________________
bozena72 09:42, 16 paź 2011


Dołączył: 15 paź 2011
Posty: 170
Pozdrawiam serdecznie wpadłam zupełnie jak TY od wczoraj Aniu ) gratuluję bobaska uroczy ) podziwiam że dałas radę tak pieknie urządzić ten ogród przy tym maleństwie ?

Pomysł z zawijasem jest superr zupełnie jak dawne bardzo poukładane ogrody )
____________________
Sebek 09:49, 16 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Ja mam ciągle schowany, ale chyba jeszcze podleję porządnie rośliny pod zimą - bo austina i red barona mam pod dachem i deszczu tam za bardzo nie ma...

Ale widoki fajne
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies