Ta róża może przyprawić o zawrót głowy po prostu cudna ,ale sama boję się róż ,już kiedyś wszystkie mi wymarzły ,ale może kiedyś.....za Twoim przykładem się znów dam zwariować
No no wizytówka pełną gębą Już 5 raz oglądam.
Bukszapny trawki i hortensje to masz genialne, a o tych łanach tulipanów wiosną nawet nie wspominam, a najlepsze, że już niedługo znowu będą kwitły
Oregano u mnie też przypalało.. i nie było takei łądne jak twoje.. szukam czegoś niskiego... dlatego oko wyłapuje w pierwszej kolejności to co jest potrzebne
Ana, dzisiaj odkryjesz róże?
Mi oregano nie przypala ale już musiałam rozsadzić, bo się wykładało - ma chyba za żyzną ziemię w zielniku.
Ale przypala mi złote liski bzu czarnego.
Ciekawa taka wymiana informacji - przypala nie przypala, ciąć - nie ciąć, sadzić - nie sadzić.
Ewa z róż zdjęłam agro i mate słomianą, kora którą były przykryte przymrożona, więc nie można było jej odgarnąć, jako że na gałązkach są nabrzmiałe pąki narzuciłam je jeszcze agro delikatnie na noc, chyba będe się bawić odkrywanie, przykrywanie a i czosnki główkowate które rosną na tej rabacie poszybowały ostro...
wyobraź sobie, że ja te róże kupiłam u nas w ogrodniczym z nazwą róża ecru, oczywiście nie miały wówczas kwiatów. Szukałam jeszcze takich róż ale niestety nie znalazłam, widziałam że ktoś na O robił sadzonki z uciętych gałązek może trzeba spróbować, skoro ona eksluzywna?