Kochani, skończyłam rabatę hortensjową dziś, wzięłam się i poszlam po obiedzie do ogrodu, M dosypał nowej kory na rabatę, a ja zgarnęłam kamyk, położyłam szmatę i ekobordy (spokojnie, nic tam nie rośnie tylko kamyk jest, dlatego szmata)...
no właśnie. Tam zaplanowany był bonsai z cyprysika Ivonne, który już kupiony i przycięty stoi i czeka...mial być...
Ale kiedy ułożyłam ekobordy przed oczami stanął mi postument, który dziś pokazała Kwiatholandii w swoim wątku "Ogród z perspektywą na przyszłość"
No i wsiąkłam, tym bardziej, że M spodobał się pomysł....
Kochana, tylko ja rzeźby nie mam Postument sama mogę zrobić, ale jaka rzeźba? Co Wy o tym sadzicie?
Tu fotki całości (nie patrzcie na brudną kostkę, fotki robione w pospiechu tuż po nasypaniu kamyka, już umyłam, a z tyłu bałagan, bo M czyścił korę spod zywopłotu)
Tak było tydzień temu:
Tak jest teraz:
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
piękny ogród i piękne pomysły, ja to bym chciała mieć 750mkw. a mam może 100-150mkw ale mam obok działkę 5arową i może za parę lat uda mi się ją kupić narazie rosną tam warzywka, a działkę sobie pożyczam od sąsiadki,