Ula - psinka to golden retriever

Danusi podpytam
Marzenko - dziękuję

Oj tak, chcę dopieścić wszystko, żeby już było tak jak sobie wymarzyłam...grubsze prace skonczone, M wczoraj znów do późna kladł kostkę pod dechy tarasowe, żeby "zatkać" dziury...i skończone

Teraz tylko moje prace do wykonania - zadaszenie, nasadzenia, powrót drewnianego stołu i wyszukanie nowych krzeseł

A i donice chyba z resztek drewna zrobimy...
Wszystkie propozycje rozważam!!! Pomyślalam jeszcze o wiśni Amonogawa, ma taki kolumnowy pokrój....choć coraz bardziej skłaniam się ku czemuś mniejszemy na nóżce, bo jednak jak pisała agata - miłorząb wprawdzie wolno rośnie, ale jednak za kilkanascie lat będzie wielkim drzewem...a to miejsce wąskie i nieduże...nawet jeśli będę go przycinac to jednak obwod pnia i gałęzie będą się powiększać...
Aga - oki

będę pamiętać, że patrzysz

Ja się strasznie cieszę, bo po na prawdę dlugiej przerwie wracam do wieczornego czytania - zamiast tv

M oglada, ja obok czytam....połykam ksiązki jak bym była na głodzie, jedną w dzień, max dwa...choć najczęściej w weekendy jednak....
Aniu - myślę, że Luka juz polubiła nowy dom, biega z dzieciakiami za piłką, wszystko prawie wygojone, szwy ściągnięte...oby tak dalej
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana -
Ogród Any