Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Zakładanie nowego trawnika na starym

Pokaż wątki Pokaż posty

Zakładanie nowego trawnika na starym

Piters 19:42, 06 cze 2016


Dołączył: 13 mar 2016
Posty: 183
Witam!

Wątek pewnie zostanie przeniesiony przez Szefową i scalony z innym. Tak na szybko. Moim zdaniem nie można zrobić tak jak Pan napisał. Przekopanie starego trawnika glebogryzarką bez dokładnego usunięcia chwastów (poprzez plewienie lub użycie herbicydu totalnego) mija się z celem. Chwasty pocięte ostrzami glebogryzarki odbiją ze zdwojoną siłą. Po usunięciu chwastów i przekopaniu gleby (użyciu glebogryzarki) można dodać urodzajnej ziemi wysokiej jakości, ale wszystkie warstwy muszą być dokładnie wymieszane. Co do rozprowadzania urodzajnej ziemi na starym trawniku... To skończyłoby się wielką porażką. Zaczęłyby przebijać się chwasty, stara trawa... Proszę absolutnie tak nie robić.

Acha, jeszcze jedno. Niech uważa Pan na "urodzajne ziemie". Musi to być dobry czarnoziem, a nie ziemia kopana z dna stawu. Jak jest wilgotna - wygląda super, ale jak wyschnie - tworzy twarde grudy (po rozkruszeniu pyli się jak popiół). Wiem coś o tym... Podłoża torfowe też odradzam, chyba, że są stosowane jako bardzo mały dodatek i porządnie wymieszane z całą glebą.

Odpowiednie przygotowanie gleby pod trawnik jest najważniejszą sprawą przy jego zakładaniu. Radzę naprawdę się przyłożyć. Jeszcze odpowiednie nasiona, dużo wody, w przysłości nawóz i cały trud zostanie nagrodzony...



Pozdrawiam i życzę owocnej pracy!
____________________
Ogród od 8 lat...
szyfry 19:42, 06 cze 2016

Dołączył: 06 cze 2016
Posty: 20
Czy jest jakiś herbicyd nie zagrażający dzieciom i po którego zastosowaniu nie trzeba długo czekać na założenie nowego trawnika ? Jak to wygląda w praktyce ?
Piters 20:00, 06 cze 2016


Dołączył: 13 mar 2016
Posty: 183
Ja nie znam takich herbicydów, które byłyby w 100% bezpieczne i aby nie trzeba było czekać z zakładaniem trawnika po ich zastosowaniu. Herbicydy zawierające w swoim składzie glifosat mają to do siebie, że od ich zastosowania do przekopania gleby musi minąć pewien czas (ja czekałem 4 tygodnie) aż rośliny pobiorą środek poprzez liście. Następnie rośliny usychają z powodu zablokowania możliwości pobierania wody z gleby. Jednocześnie następuje rozkład glifosatu. Jak naprawdę długo on trwa i czy produkty jego ropadu pozostają w glebie? Tego nie wiem, ale wiem, że o szkodliwości glifosatu jest głośno. Dodam jeszcze, że stosowałem środek chwastobójczy zawierający glifosat tylko na trawniku i rabatach z roślinami ozdobnymi (przed ich założeniem, oczywiście). Nigdy nie zastosowałbym go tam, gdzie miałbym uprawiać coś co nadaje się do konsumpcji (owoce, warzywa). Przypominam o czytaniu ulotek środków ochrony roślin, odpowiednich stężeniach i środkach ochrony osobistej (rękawiczki, maseczki, okulary ochronne). Pamiętamy też o okresie karencji i prewencji.



Pozdrawiam!
____________________
Ogród od 8 lat...
szyfry 20:10, 06 cze 2016

Dołączył: 06 cze 2016
Posty: 20
Z uwagi na to, że mam dwójkę małych dzieci które pewnie nie raz tam "wstąpią" nie będę stosował żadnej chemii. Spróbuję ręcznie pozbyć się chwastów, a następnie gleboryzarką przejechać i dosypać czarnoziemu. Czy czarnoziem ze stara ziemią ma zostać zmieszany czy lepiej zostawić warstwę 5-10 cm na samej górze ?
Piters 20:20, 06 cze 2016


Dołączył: 13 mar 2016
Posty: 183
Tak jak pisałem wcześniej - musi Pan wymieszać czarnoziem z rodzimą glebą.
____________________
Ogród od 8 lat...
szyfry 21:07, 06 cze 2016

Dołączył: 06 cze 2016
Posty: 20
Dziękuję Piters za podpowiedzi ! Chciałbym użyć trawy Barenburg Water Saver czy ta mieszanka jest ok ? Czy może to już pisać w innym temacie ?
Gardenarium 08:02, 07 cze 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
W nowym temacie, jest taki wątek http://www.ogrodowisko.pl/watek/3431-wybor-mieszanki-trawnikowej
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
szyfry 09:27, 07 cze 2016

Dołączył: 06 cze 2016
Posty: 20
Cały czas bije się z myślami czy lać chemię czy nie. Zdecydowanie bardziej jestem za ręcznym usunięciem chwastów. Przeglądając cały trawnik w sumie mam jedno miejscę ok 10 m2 zachwaszczone takim czymś (zdjęcie poniżej). Czy to groźne dla nowego trawnika jeżeli całkiem tego nie wyplewię ?



Gardenarium 09:44, 07 cze 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Lać to trzeba, ale wodę, trawnik jest zasuszony, zamiast zastanawiać się wyrywaj od teraz i będzie po kłopocie. Trochę skłonów i worek na chwasty. Lanie, wody przede wszystkim, bo trawnik jest mega zasuszony

Bijesz się z myślami a chwasty rosną, jak dla mnie nie ma co się spierać a brać się za robotę.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
szyfry 09:47, 07 cze 2016

Dołączył: 06 cze 2016
Posty: 20
Przyznam szczerze, że nie leje od 2 tyg. bo juz mam w planie założenie za tydzień nowego tak jak pisałem wcześniej i dlatego celowo go zasuszam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies