To chyba nie jest czerwony. Mi się kojarzy z malinami. Nie jest taką żarówą na rabacie. Przyciąga uwagę i fajnie że zakwitła później niż inne. MW już straciło większość kwiatów, jubille celebration też a ascot właśnie zaczęła.

Hmmm, bo gdyby była czerwona to mogłabym skreślić z listy. A tak, to będzie trudny wybór no i to późniejsze kwitnienie na pewno dodatkowo na plus dla niej.

Witam. Przyszłam z rewizytą Piękny tworzysz ogród, tylko czekać aż nowa rabata z jarzmiankami i jeżówkami rozkwitnie, będzie cudniejuż fajnie wygląda. Pozdrawiam

Dziękuję Marta.

Jarzmianki mimo że kupione świeżo dzielone chyba się przyjmują. Widziałam na niektórych, że chyba jeszcze zakwitną w tym roku. Kamień z serca, bo obawiałam się że padną.

A jakie masz jeszcze na liście? Też miałam trudny wybór.

Przed domem kolor dają tawułki. Ładnie się rozrosły. Rzeczywiście lubią mokro bo tam gdzie jest gęściej linia są przepiękne. Linię trzeba będzie chyba zagęścić w niektórych miejscach. Na razie dolewam konewką

Na pewno Munstead. Pozotałe do zastanowienia: Othello, Rose de resht, Soul, Fisherman`s friend. Może masz którąś?

Cześć Kasiu nie było mnie wcześniej u Ciebie, ale już jestem widzę,że Ty również jesteś milosniczka róż, piękna masz już kolekcje tawułki cudne, bardzo mi się u Ciebie podoba, zaznaczam i będę wpadala jeśli pozwolisz