a czy ten temat w ogóle można ogarnąć ?
nie mam zbyt wielu róż, ale za to fajne, mnie zachwycają będzie ciut więcej doświadczenia też mam ciut
Pozdrawiam
Nie znawców, ja je tylko kocham i wciąż kupuję, choć teraz trudny wybór - przy braku miejsca - byliny czy róże.
Mój pierwszy wybór angielek - Othello i Heritage, kwiat jednej i drugiej bardzo mi się podobał, nadal ale obie obok siebie zupełnie mi nie pasowały i to nie ze względu na kolor. To była moja pierwsza lekcja.
) w pierwszych 2-3 latach również kupowałam różne różności, jak leciało ) na szczęści szybko mi przeszło róże które mam kupiłam świadomie co do gatunków, ale mam kilka roślin, z którymi nie mam pojęcia co zrobić dzisiaj... kłopot tylko mam...
byliny i róże i jedne i drugie muszą być, ale również i inne rośliny ) ja też mam mało miejsca i muszę to pogodzić. Wielu róż mieć nie mogę dlatego muszę dobrze to przemyśleć. Moje pierwsze zakupy różane ach trudno było się ograniczyć )) potem posadziłam je na tymczasowym miejscu, by dopiero po 2-3 latach przesadzić na miejsce stałe. Nie chcę już niczego kupować tymczasowo )) co roku coś przesadzam i wysadzam i to jeszcze potrwa ) i to jest moja lekcja )