Dziewczyny, coś Wam pokażę... tylko się nie śmiejcie
Oto, co znalazłam

Toszko!!!!! wykrakałaś
Schowałam te cebulki w domu w szafie męża. A że do jego szafy nie zaglądam, zapomniałam o tych cebulach. Część cebul było na działce. W niedzielę jak sadziłam, to jeszcze pomyślałam, że wcale ich tak dużo nie mam, jak mi się wydawało

Dzisiaj czegoś szukałam, zaglądam do szafy męża a tam moje cebule

Na działce miałam jedną turę zakupów i dziwiłam się, że tak dużo mam białych tulipanów a fioletowych tak mało

Nigdy bym siebie o to nie podejrzewała, no ale cóż starość nie radość

Skleroza nie boli

Dobrze, że je teraz znalazłam a nie na wiosnę hehehehe...