Kwitnących różaneczników zazdroszczę. U mnie prawie kwiatów nie było bo ledwo zaczęły kwitnąć CW przyszedł przymrozek i wszystkie pączki przemarzły mimo okrycia.
Asiu, cudnie działasz.
Mam prośbę. Mozesz mi obfocic twoją hacone?
Kupilas dwa rodzaje?
I druga wazna sprawa: szklarnia. Zgłebiam temat jej powstania. Bardzo pilny temat. Mogłabyś mi opisac waszą? Co i jak ?
Iwonko, dziękuję
A propo Hacone... mam dwa rodzaje: All Gold i Macra ( tą, co polecała mi Toszka)
Zrobię dzisiaj fotki, ale dopiero jutro wstawię, bo mój laptop domowy przestał czytać kartę z aparatu i muszę z pracy.
Sadzoneczki takie bardzo mikre, ale rosną. Może będą z nich ludzie czyt. trawki
Odnośnie szklarni... mamy szklarnię z poliwęglanu 6mm.
Zakupiona na allegro. Szklarnia jest bardzo delikatna, szybki trzeba silikonować każdą, bo przy większym wietrze wypadają
Dobrze jest ją zrobić na fundamencie, żeby byłą wyższa, a tym samym wygodniejsza.
My mamy bez fundamentu i żałujemy. Ale to stwierdziliśmy po czasie
Mamy zabetonowane słupki od ramy (podstawy)
Ogólnie jak zrobi się przy niej wszystko, to o czym pisałam, to jest ok.
Pomidory rosną
Jak coś, to pytaj Iwonko
Właśnie nie popadał, sucho jest Wczoraj delikatnie jak ksiądz kropidłem
Jeśli chodzi o moje prace, to przedwczoraj dopiero wsiałam ogórki
Mąż powoli kończy róg działki z kompostownikiem. Oczywiście się pochwalę w odpowiednim czasie
Moje prace posuwają się powoli, bo brak czasu. Jak przyjdę wieczorkiem na działkę, zanim podleję donice i roślinki świeżo wsadzone to już brakuje czasu na inne prace.
W weekend nastawiam się na pracę na działce, sobota po południu i cała niedziela
Mam nadzieję, że uda mi się troszkę nadgonić prace ogrodowe