Ja też wywalałam, 50-letnie modrzewie.

Ale z pomocą sprzętu. Fajnie jest tak całościowo zadziałać.

Asia sama sobie ja przesortuj, nie ładnie taka gruba wyglada na rabatach. ja kupiłam takiej siatki z oczkami bodajze 1cmx1cm(albo 2cm nie pamietam dokladnie) przybilismy do listewek i mamy sito przy okazcji do przesiewamoa kompostu.

a w kwestii zamówienia - jakbym miala zamawiać to z 30szt bym tam uzbierala w tych cenach warto

wiesz chodzi o to żeby ogrod to nie była zbiorówka ale jakis sens i uklad

Jest wiele osób co by przygarnęło z miłą chęcią pewnie gdyby wiedziały jaki zamiar.
U nas wzdłuż drogi głównej robią drugi pas i odkupili od ludzi po kawałku ziemi....z roślinami oczywiście....serce mi się krajało jak je targali na zmarnowanie
Rozumiem chęć zmian, ale mnie też roślin szkoda jak zdrowe. Pewnie też zbieraczem jestem bo mój ogród taki po części zbiórkowy ....i nie żałuję

Ale ciekawa jestem jak po zmianach będzie

O matko, Aśka normalnie mi słabo się zrobiło i się zmęczyłam od samego patrzenia
A gdzie foty wsadzonych pissardi i dereni? Żywopłot chyba też mnie ominął

Kasiu jakbym chciała się tak bawić,czekać aż ktoś może weźmie ,dawać ogłoszenia,to jeszcze sto lat bym musiała czekać na zmiany w ogrodzie. Poza tym żeby wykopać takie stare rośliny i nie uszkodzić korzeni żeby była szansa na to by rosły w nowym miejscu to nie jest proste. Ja nie mam czasu na zabawę i nie czuję się jakoś specjalnie z tym źle. To co mogę to oddaję a reszta no cóż. Przerabiałyśmy już ten temat przy okazji świerków.

Asiu przyszłam się przywitać oficjalnie, podczytuję Twój wątek i jestem pełna podziwu za profesjonalne podejście do planowania ogrodu Wiem, że ciężko czasami, bo sama to przerabiam, też mam pobojowisko na działce i czasami mnie krew zalewa jak na to patrzę, ale tylko przez chwilkę bo za chwilę mi przechodzi i wiem, że może być tylko lepiej chętnie będę zaglądać i kibicowaćpozdrawiam