Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w remoncie

Ogród w remoncie

anabuko1 20:45, 19 lis 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
Margerytka40 napisał(a)


Aniu mus to naprawić . Nawet stipy można pozaplatać albo carexy włosiste.

Hee, hee. trzeba te trawy większe mieć.
A u mnie dopiero malutki początek
I niskie trawki
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Margerytka40 20:52, 19 lis 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
anabuko1 napisał(a)

Hee, hee. trzeba te trawy większe mieć.
A u mnie dopiero malutki początek
I niskie trawki


No to mus poczekać. W przyszłym roku?
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 21:02, 19 lis 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Właściwie to muszę zobaczyć czy będę miała co zaplatać. Wiosną podzieliłam ostro moje rozplenice i też nie są jeszcze jakieś wielkie. W największego miskanta wpadły kilka razy moje psy i nie wiem czy jeszcze zostały jakieś całe źdźbła . Może stipy pozaplatam i brązową trawę.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
anabuko1 21:07, 19 lis 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
Ej, na pewno.
Bo zaszczepiłam się trawami.Po kilkunastu latach dopiero ech...
Ale wcale się tym tak strasznie nie martwię.Przyjdzie czas i na nie za zachwyty i na warkocze .
Bo hosty mam moją pierwszą nieprzemijającą miłość
I liliowcowcową zuj kolekcje i innych roślin też sporo.
Każdy do czegoś dojrzewa
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Margerytka40 22:03, 19 lis 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
anabuko1 napisał(a)
Ej, na pewno.
Bo zaszczepiłam się trawami.Po kilkunastu latach dopiero ech...
Ale wcale się tym tak strasznie nie martwię.Przyjdzie czas i na nie za zachwyty i na warkocze .
Bo hosty mam moją pierwszą nieprzemijającą miłość
I liliowcowcową zuj kolekcje i innych roślin też sporo.
Każdy do czegoś dojrzewa


Ja też Aniu praktycznie dzięki forum poznałam wiele traw i już teraz nie wyobrażam sobie ich nie mieć. Trawy szybciutko rosną i na pewno doczekasz się zaplatania szybciej niż myślisz
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
eVka 20:23, 21 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Cześć. Sto lat u Ciebie nie byłam, muszę nadrobić mnóstwo ciekawych rozmów i fotek. Macham!
____________________
Margerytka40 22:10, 21 lis 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
effka napisał(a)
Cześć. Sto lat u Ciebie nie byłam, muszę nadrobić mnóstwo ciekawych rozmów i fotek. Macham!


Ja zaglądam do Ciebie w miarę na bieżąco tylko tak bardziej incognito bo się nie odzywam .
Ogólnie zaglądam do moich zaznaczonych wątków i podglądam ale jakoś mało mi się chce pisać. Chyba brak wiosenno letniej adrenaliny
W ogrodzie też wszystko pod górkę,na miejscu po jałowcach na froncie masakra. Okazuje się,że tam przewaga gleby gliniastej i to takiej z pradziwego zdarzenia,żółtej i lepiącej niestety. Czeka mnie tam więcej pracy niż myślałam
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 09:53, 22 lis 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Pada dziś u mnie niestety . Wyszłam nawet coś porobić ale nie da się. Zobaczcie z czym walczę



Powiem wam ,że są momenty źe mam ochotę zostawić to wszystko i uciekać ,zachciało mi się nowego ogrodu
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
anka_ 10:02, 22 lis 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Asiu no troszkę roboty czeka, ale warto dobrze przyłożyć się do tego etapu żeby później nie żałować. U mnie tez glina, nawet bardziej biała. Tam gdzie naprawdę pomału i dobrze szykowałam teraz mimo codziennych opadów mogę wejść i nie grzęznę. To co dopiero do szykowania- widok podobny jak u ciebie - zasysa. Jedno wiem napewno- kora na glinie czyni cuda. Rozluźnia i gleba przy upałach nie zaskorupia się (co przy glinie też jest problemem).
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Margerytka40 10:08, 22 lis 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
anka_ napisał(a)
Asiu no troszkę roboty czeka, ale warto dobrze przyłożyć się do tego etapu żeby później nie żałować. U mnie tez glina, nawet bardziej biała. Tam gdzie naprawdę pomału i dobrze szykowałam teraz mimo codziennych opadów mogę wejść i nie grzęznę. To co dopiero do szykowania- widok podobny jak u ciebie - zasysa. Jedno wiem napewno- kora na glinie czyni cuda. Rozluźnia i gleba przy upałach nie zaskorupia się (co przy glinie też jest problemem).


Nawożę tam taką piaszczystą ziemię,kompost,kora też będzie tylko czekam na nią i jeszcze mączkę chyba muszę zamówić. Chcę już dobrze to zrobić jak się za to wzięłam. Że też te rabaty takie wielkie mam
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies