Margerytka40
15:04, 05 lut 2018
Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Biję się z myślami od kilku dni bo M zaproponował,żeby może wyciąć te sosny które rosną na frontowej części. Jak zwykle decyzja należy do mnie
a ja nie wiem. Te sosny już duże i szkoda mi ich a z drugiej strony jak pomyślę,że w przyszłości wielgachne drzewska gołe dołem będą...
W sobotę M robił tam trochę porządek bo po zimie dużo gałęzi połamanych. Chciałam pod nie dać rh które z czasem zrobiłyby trochę zasłonę ale może lepiej je usunąć i posadzić żywopłot np z choiny? Tyle ,że to kolejny wydatek ..ech,nie wiem.
Czy takie duże sosny można ograniczyć żeby już nie rosły do góry? Ze trzy z nich mają pewnie ze 4 m albo więcej.

W sobotę M robił tam trochę porządek bo po zimie dużo gałęzi połamanych. Chciałam pod nie dać rh które z czasem zrobiłyby trochę zasłonę ale może lepiej je usunąć i posadzić żywopłot np z choiny? Tyle ,że to kolejny wydatek ..ech,nie wiem.

Czy takie duże sosny można ograniczyć żeby już nie rosły do góry? Ze trzy z nich mają pewnie ze 4 m albo więcej.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)