Anda napisał(a)

Jakie masz typy?

Viburnum carlesi Diana
Viburnum farreri Nanum

Diana osiąga po 10 latach wysokość 1,5 m i podobną szerokość.
Nanum po 10 latach osiąga 1 m.

Ciekawa jestem na który się zdecydujesz

Anda napisał(a)

Diana osiąga po 10 latach wysokość 1,5 m i podobną szerokość.
Nanum po 10 latach osiąga 1 m.

Ciekawa jestem na który się zdecydujesz

Za Nanum przemawia jej wielkość. 1m -tyle mi najbardziej pasuje. Za wadę uważam chyba raczej mniej widoczne i skąpe czasem kwiaty. Diana kwiaty ma śliczne ale jednak jest większa. A dałoby się ją ciąć żeby utrzymać ok metra do góra 1,30?

Tak, Diane mozesz ciac po kwitnieniu w maju. Najlepiej rob to stopniowo. Zacznij od najstarszych galezi, czyli w jednym roku wybierz 1/3 takich galazek i przytnij je tak na 30 cm tuz nad oczkiem "patrzacym" na zewnatrz krzaka. W kolejnym roku 1/2 tych jeszcze nie przycietych galezi i w kolejnym roku te ostatnie nieprzyciete.

Ewo no to by było jakieś rozwiązanie. Może skuszę się na Dianę w takim razie

boszz musze to wszystko po kolei googlować bo nie wiem o czym piszecie

U mnie zmarzlina na głębokość łopaty, ale z wierzchu fajnie, mokro więc łatwo się w weekend pieliło.
Czy na istniejących rabatach wystarczy mączkę rozsypać i przgrabiać czy powinnam przekopać jakoś głębiej?

Aniu ja bym starała się przekopać na ile to możliwe. U mnie w niektórych miejscach mokro i żeby wejść i butów nie zostawić wczoraj kładłam deskę . Dziś spróbuję pielenia na rondzie ,tu nie jest tak mokro.

Widzisz ja się cieszę, że mokro ☺ Czy ja dobrze rozumiem, że trzeba ją wprowadzić w okolice korzeni? Czyli przy jakiś bylinach nie trzeba głęboko?

No,dziewczyny sypią w dołek przy sadzeniu. Jak posypiesz po wierzchu i przemotyczkujesz trochę to może starczy bylinom. Przyszły mi roślinki