Zdecydowanie zostawić i to oba te świerki.
Jak wytniesz jednego, to zaraz okaże się, że ten co został jest tu i tam łysy, a świerki nie regenerują się.
A bez świerków będzie patelnia, łyso i pusto.

Dosadzić im jedno czy dwa drzewka liściaste (te klony red sunset byłyby dobre - mają wąską koronę), które je zasłonią i będzie git.

Asiu a ty wciąż walczysz podglądam z doskoku. Mi na zewnątrz już się nie chce, za zimno dla mnie brrr, ale planowanie czemu nie

I jeszcze coś mi sie przypomniało Najładniejsze przebarwienie jesienne jak dla mnie ma drzewo Nyssa sylvatica Piękne drzewo, ale dość duże.

A może pęcherznice: Andre lub Lady in Red?

Fotergilla major w tym roku długo trzyma liście ale zamiast czerwieni wygląda jak dojrzała morela z rumieńcem, nowa u mnie fotergilla Gardena 'Blue Mist' zaczyna pięknie w mocne czerwienie iść ale to krzaczek do 80cm podobno