Asiu czytam o planach i zmianach, wszystko mi się podoba ale nie ruszaj magnolii, jest juz duża i raczej nie przyjmie się w nowym miejscu. Pozdrówka.

Widuję taki żywoplot z dereni jak jadę do miasta...czerwony z żóltym naprzemiennie ...bardzo ładnie wygląda zimą ,a latem zasłania Chociaż w zimie też jest przysłonione ,tak ażurowo...ale wygląda super

Derenie sibirica, bo tych chyba myślisz, trzeba ciąć i to mocno, żeby młode pędy, bo tylko młode tak mają, były czerwone. Starsze brunatnieją i już nie ma tego efektu. Nie będą też czerwone jeśli nie dostaną dość słońca.

Nadałyby się za to na żywopłot, nawet troszkę formowany, derenie flaviramea (rozłogowe). Mają niezależnie od wieku jasno zielone gałęzie. Cięte wspaniale się zagęszczają.

Ja tez nie bardzo lubie tujowo więc mam zaplanowane mieszane rośliny. Tam gdzie silne wiatry niestety kilka tui, potem jakieś drzewa liściaste, np. grujecznik, czasami choiny kanadyjskie, świerki omorica. Derenie też ale pojedynczo, pomiędzy iglakami. Posadziłam tez od frontu pęcherznicę.
Mam sporo metrów do obsadzenia, więc kupuje i kupuję a końca nie widać

Derenie akurat mam i to sporo szukałam zdjęcia tych flaviramea i klops. One u mnie w takim miejscu, że tylko migaweczki na fotkach widać.

U nas dziś piękne słoneczko i choć ja dziś lekko nie w formie bo z nosa mi leci i głowę mam jakąś wielką, to i tak jakoś miło i sympatycznie