Chodzi mi po głowie taki pomysł na przesłonę od ulicy. To realizacja Danusi.

Margerytka40 napisał(a)

Chodzi mi po głowie taki pomysł na przesłonę od ulicy. To realizacja Danusi.

Chodzi Ci o choinę kanadyjską ? Chcesz taki żywopłot zrobić ? Pięknia

AgataP napisał(a)

Chodzi Ci o choinę kanadyjską ? Chcesz taki żywopłot zrobić ? Pięknia

Tak o choinę. Nie wiem tylko czy mogłabym w niej drzewka jakieś wsadzić. Czy przy samych drzewach dałaby radę . Jak nie to może drzewa przed od strony domu.

Wiecie,że u mnie słychać śpiew ptaszka, taki jak wiosną? Nie wiem co to za ptak,nie jestem w tym znawcą ale zupełnie jak wiosennie śpiewa
Chyba pierwsza na O. wiosnę poczułam

Jeszcze wydaje mi się,że jakieś drzewo wepchnęłabym w pobliżu tego domku Zosi. Mam na niego widok przez okno.

Może coś wielopniowego? Za kilka lat domek pewnie rozbierzemy to zrobi się tam miejsce. Jakby podsadził to drzewko czymś niskim wystarczy później tylko powiększyć.

Problemem może jeszcze być to miejsce
Chciałabym zostawić tą sosnę. Wszyscy się nią zachwycają. Myślę, że reszta iglaków które tam rosną wyleci i ona zostanie jako soliter. Ponieważ sumaki rosnące przy domu podsadzę jak myślę trawkami może pod nią też? Co najwyżej wycięłabym najniższe gałęzie.
Nie patrzcie na jałowce. Ich tam nie będzie.

Czemu jałowce wywalasz? nie chcesz ich jakoś formować?

Asia! Widzę, że planujesz remont generalny ogrodu a właściwie totalną rewolucję Podziwiam i zazdroszczę "męskich" decyzji Niestety mi ciężko przychodzi wyrzucanie roślinkę z ogrodu a zwłaszcza drzew czy krzewów, które rosną conajmniej kilka lat. Stąd u mnie próba przycinania, przesadzania, ujarzmiania Będę się przyglądać

Milka napisał(a)

Czemu jałowce wywalasz? nie chcesz ich jakoś formować?

Ja też jestem za żeby je formować na "chmurki" i tego kolumnowego jalowca niebieskiego też bym zostawił obsadził bym go wysokimi trawami

Roboty będzie huk, ale efekt wynagrodzi trud i pot Bardzo fajne masz plany