U nas pada, pada , pada!!!!! Nareszcie, moze jeszcze da się uratować trawę. Nawet nie porzeszkadza mi to, ze pranie moknie, a niech moknie.......Deszcz też potrafi być piękny!!!!

Beatko dziękuję za przemiłe spotkanko i szczepkę roślinki. Tarta była przepyszna......szkoda, że czas tak szybko minął. Do następnego razu, mam nadzieję, że we trzy.

A fotki gdzie?

Sebek nie wzięłam aparatu......

Uff!!! Właśnie wróciłam z podlewania... od godziny 20.....

Rzeczywiście , potwierdzam Aby tradycji stało się zadość, spotkałyśmy się z Asią we środę u mnie. Spotkanie było bardzo miłe, otrzymałam ogrodowe upominki z czego niezmiernie się cieszę.

Niestety po upałach, jakie panowały ostatnio u nas i braku jakichkolwiek opadów deszczu od ponad miesiąca ogródek nie zaprezentował się dobrze , ale Asia jest bardzo miłą osoba i udała, że tego nie widzi

Mam nadzieję, że do kolejnego spotkania ogródek (a przede wszystkim trawnik ! ) weźmie się za siebie i się doprowadzi do jako takiego stanu, aby trawnik przypominał


Dziękuję Asiu za spotkanie i już czekam na kolejne
Zapomniałam Ci dać pęcherznicy i oregano

Beatko trawa usycha wszędzie, ale przeciez to nie Wasza wina, na to wpływu nie mamy. Więc nie widzę sensu o tym mówić, bo po co? Ważne jest ogólne wrażenie , a Twój ogród wywarł na mnie bardzo pozytywne......Duży,z adbany, przemyślany z pięknymi roślinami.

Becia włosy obcięłaś?

Nie Asiu, nie obcięłam Tu na zdjęciu mam warkocz ..... (hihi....) tylko nie wszystkie włosy się wplotły

U mnie ostatnio ogrodowo niewiele się dzieje..............., dlatego podzielę się z Wami wspomnieniami z wakacji

W tym roku byliśmy w Norwegii. Kraj przepiękny, morze, góry, skały, soczysta zieleń, absolutnie minimalna ilość ludzi na ulicach, powolna i zgodna z przepisami jazda samochodem no i oczywiście skandynawski design Takie mam pierwsze skojarzenia Bardzo nam się podobało.

Zresztą sami popatrzcie Oto kilka widoczków: