Ogród w alei lipowej...

bociek 12:50, 27 maj 2012

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991

Do góry

Justi, sliczne mebelki, teraz tylko odpoczywac. Barona podlej solidnie, daj mu troszke nawozu, powinien dac rade

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe

justi 13:13, 27 maj 2012

Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263

Do góry

asc napisał(a)

Fajnie wyszły mebelki...a na leżaczku można nawet przewieżć śpiącego w drugie miejsce bez budzenia
Nie przejmuj sie, że nie wszystko zrobione.... pomalutku się zrobi... a tu coraz nowsze i fajniejsze rzeczy dostępne.... Ja sie tak zawsze pocieszam.....

ANIU DZIĘKI

oj tego śpiącego to właśnie nie można przewozić

jest taka nalepka zakaz wożenia

____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej

justi 13:14, 27 maj 2012

Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263

Do góry

Martek ja te wszystkie mebelki mam stamtąd, niby też w promocji kupowane, ale wiadomo jak to jest z tymi promocjami. Nie zawsze promocja to promocja

____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej

justi 13:15, 27 maj 2012

Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263

Do góry

Marzenko nie wierzę, te chłopy są paskudne, w końcu to płeć brzydka

____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej

justi 13:17, 27 maj 2012

Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263

Do góry

Boćku w miarę tam wilgotno, a nawozem podleję. Może rzeczywiście trzeba Baronowi dać kopniaka witaminowego

.... w końcu arystokracja to ma wymagania

____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej

justi 13:21, 27 maj 2012

Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263

Do góry

A na leżaczku fajnie się leży, ale koniecznie trzeba poduchę bo gniecie w kuperek

Mam troche zdjęć wieczornych wczorajszych, ale M zabrał aparat , jak wróci to postaram się wstawić coś.

____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej

justi 16:02, 27 maj 2012

Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263

Do góry

Właśnie przed chwilą skończyła się ulewa. Miał być obiadek na dworku, grill już się palił i ... biegiem ewakuacja

Teraz fotki wczorajsze, ale jakoś mi się nie udały. Chciałam wieczorkiem pokazać światełko w serduszku. Muszę potrenować.

____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej

bociek 16:52, 27 maj 2012

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991

Do góry

justi napisał(a)

Boćku w miarę tam wilgotno, a nawozem podleję. Może rzeczywiście trzeba Baronowi dać kopniaka witaminowego.... w końcu arystokracja to ma wymagania

Hahahaha, no fakt

Baron musi miec jak cysorz klawe zycie no i wyzywienie klawe

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe

noemi 18:35, 27 maj 2012

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938

Do góry

justi napisał(a)

A na leżaczku fajnie się leży, ale koniecznie trzeba poduchę bo gniecie w kuperek
Mam troche zdjęć wieczornych wczorajszych, ale M zabrał aparat , jak wróci to postaram się wstawić coś.

Na leżaczku musi być poducha i to na całość ... w ikei teraz jest duży wybór i są uniwersalne

polecam... u Was ulewa ... a u nas sucho i na deszcz się nie zanosi ... za chwilę podlewanie czas zacząć hihihi

____________________
ogród magdalenka

justi 18:42, 27 maj 2012

Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263

Do góry

Wiem Magdziu, taka właśnie będzie, ale nie wiem kiedy. Po samą poduchę do ike nie opłaca mi sie jechać, bo najbliższa w Warszawie. Jak tu blisko nie znajdę takiej jasnej jak parasolka to chyba kupię inną i uszyję na nią wierzchnią warstwę.
Znowu idzie czarna chmura i świeci słońce, czyżby powtórka. Słuchałam prognoz dziś, nastepny tydzień niezbyt ciepły z przelotnymi opadami.

____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej

Ogród w Alei Lipowej...