Super szeroka plaża, ogród zrobiłaś tak szybko, że aż nie do uwierzenia Pierwiosnki są śliczne, ale musisz zadbać o trochę cienia dla nich latem.
Glinę masz tam, a nie piaski? Moja gliną do ruszenia tylko wiosną, potem jest coraz gorzej. Mulczuję skoszoną trawą i przynosi to efekty.

U mnie po trawniku można chodzić bo nie był nigdy przekopywany. Ale jest miękko tam gdzie wody najwięcej, jak jeżdżę taczką robią si bruzdy. Więc lepiej odczekać. W rabatach się wbijam. Obecnie jest tak wysoki poziom w gruncie, że nigdy tak nie było. Zeszłoroczną powódź dołożyła. U siebie wstawię fotki z zeszłorocznych prac.

Morze ma swój magiczny urok o tej porze roku do tego prawie zero ludzi, można się wyciszyć, zrelaksować lubię je właśnie o tej porze roku

Fotki widziałam, dzięki Co to znaczy tak wysoki poziom wód jak nigdy?
Na północy po trawie chodzę ale ostrożnie bo miękka. Taczkami bym się bała by nie zrobic rowów. Na południu jest stary zbity trawnik , rabaty wysuszone korzeniami drzew, zupełnie inna gleba. Myślę że jak na północy urosną mi drzewa na działce to będą spijać dużą część wilgoci.

Dobry kierunek, tam gdzie masz zastoiny też dobrze zrobić rabaty, liliowce, molinie, tawuły i wiele innych roślin uwielbiają wodę, wymienione wytrzymują też suszę. Na pewno dobrze dobierzesz roślinki.

Wysoki poziom u nas tworzy w podłożu jakiś łupek, który jak namoknie jest jak skała. Tutejsi mówią celina, nie znam się na rodzaju warstw ale ta akurat jest beznadziejna i nieprzepuszczalna. Dlatego rabaty sprawdzają się u mnie idealnie.