Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Szarobiałego ogrodowe początki.

Pokaż wątki Pokaż posty

Szarobiałego ogrodowe początki.

makadamia 11:48, 20 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Tak jest, mi na rabatę, gdzie mało miejsce Toszka polecała cisy fastigiaty
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
kasia_w 11:56, 20 wrz 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
rób, jak Toszka każe

Co do planu ogrodu- ja bym zrezygnowała z prostych linii, na rzecz łuków, kół itp.
Masz długą i wąską działkę, rabaty proste jeszcze to podkreślą, a potrzeba Ci rytmów rozciągających ogród w poziomie. Świetne rady na takie prostokątne ogródki podaje Alan Titschmach w Love your garden- you tube. Warto pooglądać
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
Szarobialy 12:19, 20 wrz 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 686
Posadziłam w końcu sierpnia na frontowej rabacie 100 szafirków. Dzisiaj wyglądają tak. Czy to znaczy, że zmarzną mi, jak przyjdą mrozy? Ewentualnie, czy je teraz podlewać?



____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Szarobialy 12:38, 20 wrz 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 686
kasia_w napisał(a)
rób, jak Toszka każe

Co do planu ogrodu- ja bym zrezygnowała z prostych linii, na rzecz łuków, kół itp.
Masz długą i wąską działkę, rabaty proste jeszcze to podkreślą, a potrzeba Ci rytmów rozciągających ogród w poziomie. Świetne rady na takie prostokątne ogródki podaje Alan Titschmach w Love your garden- you tube. Warto pooglądać


Zakładałam, że będą rabaty geometryczne. Nie, że mi się łuki i fale nie podobają, ale u siebie widziałam raczej kwadraty i prostokąty. Muszę wszystko jeszcze raz przemyśleć. Widzę, ilu już błędów uniknęłam.
Dziękuję za rady.
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Szarobialy 12:42, 20 wrz 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 686
makadamia napisał(a)
Tak jest, mi na rabatę, gdzie mało miejsce Toszka polecała cisy fastigiaty


Mam u siebie w ofercie szkółki cisy w 10-cio i 15-sto litrowych doniczkach. Takie o wysokości 50-60 cm. Ale w nazwie nie mają prócz cis żadnego określenia.
Pewnie jakieś pospolite. A z drugiej strony takie może najodporniejsze.
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Szarobialy 12:43, 20 wrz 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 686
makadamia napisał(a)
To w zasadzie standardowy egzemplarz

Na szczęście, panowie mają mają zwykle jeszcze jedną cechę: są mało odporni na gadanie i jak tylko nie muszą czegoś robić, to nie robią. Wniosek:
przez całą zimę gadaj mu jak tam mrozi od tej północy nieosłoniętej, a na wiosnę posadź ten bluszcz sama i powiedz, że jak mu przeszkadza, to niech sam wyrywa. Myślisz, że będzie mu się chciało?
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Szarobialy 12:43, 20 wrz 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 686
Asiu dziękuję za rady z bluszczem (i mężem). Warto spróbować.
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Pszczelarnia 13:02, 20 wrz 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Witaj, lubię jak coś nowego powstaje, bo wtedy mogę się dużo nauczyć i podzielić też moimi ogrodowymi doświadczeniami.

Sugeruję posadzenie żywopłotów jednak - to nie tylko osłona dla domu ale ładne tło dla roślin, osłonięcie, wyciszenie i więcej zwartej zieleni.

Liliowce pod siatką - niedobry pomysł, mogą pójść do warzywnika na brzeg albo na rabatę typowo bylinową. Tam jest potrzebne coś wyższego i niekoniecznie kwiatki, co zawsze będzie ładnie wyglądało.

Ja bym nie kręciła kształtów, ani żadnych owali ale geometrycznie podzieliła ogród, nawet pasami - uskokami w poprzek, w szerz (żeby nie było widać od razu po całości). Zwłaszcza, że na froncie tylko geometrią - jak mi się wydaje - można zgubić niejednorodne linie chodnika i podjazdu). Poza tym szeroka na 90 cm opaska bardzo rzuca się w oczy a dając fale i linie obłe jeszcze tylko ją uwydatnimy.

I już warto myśleć o drzewach.

Ale najpierw trzeba wyrysować kształty i podział ogrodu na strefy.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 13:04, 20 wrz 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Szarobialy napisał(a)


Mam u siebie w ofercie szkółki cisy w 10-cio i 15-sto litrowych doniczkach. Takie o wysokości 50-60 cm. Ale w nazwie nie mają prócz cis żadnego określenia.
Pewnie jakieś pospolite. A z drugiej strony takie może najodporniejsze.


Tak, o mrozoodporności c. Fastigiat różnie piszą, zółtych odmian mrozoodpornośc jest na pewno słabsza. Zapytaj lokalnie dobrych szkółkarzy, co o nich sądzą? Czy rosną gdzieś niedaleko takie?

Są jeszcze 'Farmen' i 'Wojtek' z tych cieńkich - szczupłych.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Szarobialy 13:12, 20 wrz 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 686
Pszczelarnia napisał(a)


Tak, o mrozoodporności c. Fastigiat różnie piszą, zółtych odmian mrozoodpornośc jest na pewno słabsza. Zapytaj lokalnie dobrych szkółkarzy, co o nich sądzą? Czy rosną gdzieś niedaleko takie?

Są jeszcze 'Farmen' i 'Wojtek' z tych cieńkich - szczupłych.

Zadzwonię do szkółki, o której wspomniałam, może coś konkretnego powiedzą.
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies