Moja platanowa zamieni się w orlikową bo tyle ich się nasiało.

Nie moigę walnąć kartonów od razu na trawe bo mam trawnik na siatce i kopanie pod rośliny będzie męką. trzeba wyderzeć siatkę. od razu jak mi to zrobią to dam kartony i korę i potem powoli będę sadzić. tez musze przerobić nawodnienie i dlatego jestem uzależniona od innych.
przy nowej powierzchni bede mogła spróbowąć coś wysiać od razu do gruntu.

Jola busz masz niesamowity.

Zwyczajna misiącznica

LIDKA napisał(a)

Nie moigę walnąć kartonów od razu na trawe bo mam trawnik na siatce i kopanie pod rośliny będzie męką. trzeba wyderzeć siatkę. od razu jak mi to zrobią to dam kartony i korę i potem powoli będę sadzić...

Cała rewolucja u Ciebie. To wszystko nie takie proste (siatki, nawodnienie itp.)

Co planujesz siać?

Kwiatki jakieś. Łubin za mną chodzi. Może jakieś ostróżki. Werbeny. Ale to na jesień chyba żeby na wiosnę wyszło.

Tawuła van Houtte'a i niezapominajki

Oczywiście same się zasiały (gdzie chciały) i robią szoł

Neonek

Zamiast ogrodu (zimno) fabryka dywaników

Fajne te dywaniki.

Jola co to za kwiatki różowe co się same wysiały?
Nie znam

Fajne dywaniki, na bardzo fajne