Aniu Anabuko , puszka z herbatą została kupiona w wiejskim markeciku.
Izabelko, Grażynko, kosodrzewinka rzeczywiście wygląda tak, jakby zakwitła na biało.
Aniu Anpi i Aniu Ogrodniczko, kwiaty zimową porą w każdym wydaniu są atrakcyjne i mile widziane.
Renatko, za to właśnie kocham Red Barona, że nawet zimą fajnie wygląda, zwłaszcza w dużym łanie. Podobnie jak wiele innych traw.
Dorotko, w puszce była herbata Ceylon, ale przy zakupie byłam bardziej zainteresowana opakowaniem niż zawartością.

.
Powojnika zdążyłam zadołować, bo w czasie gdy przyszła Twoja przesyłka była akurat odwilż i ziemia była mięciutka jak masełko. Mam nadzieję, że nic mu nie będzie.
Irenko, jak miło mi, że zajrzałaś.

Masz rację z tymi iglakami, sprawiają, że ogród żyje także zimą. Nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich.
U mnie dziś ogród pod śniegową kołderką.
Może i zima ma swój urok, ale mi się marzą już takie widoczki: