Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Na zielonej... trawce :)

Na zielonej... trawce :)

BasiaLT 20:35, 12 wrz 2017


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Ogród cudowny. W słońcu prezentuje sie po prostu bosko. Zazdraszczam ale tak pozytywnie
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
AngelikaX 21:38, 12 wrz 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Dzięki Basiu
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 21:45, 12 wrz 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
SlonecznyOgrod napisał(a)

Angel limki Ci naprawdę wyrosły spore, na początku chyba najwięcej widać w ich przyrostach (przez pierwsze dwa lata )
Wanilki bardzo ładne duże, ja mam jedną którą podejrzewam ,że to vanilka też na pniu, a miała być limka. I wiesz co? Moja też przyjmuje płaczący pokrój, ale moja jest mniejsza.
Na zdjęciach dojrzałam jeszcze coś jakby szałwia i rozchodnik bordowy. A "fontanna" za vanilką po potffór przecie ale piękny potffór


Rabata z limkami bardzo mnie zadowala - bardzo wypasła się, a to zaledwie jeden sezon... nawet nie, bo ID sadzone maleństwa na wiosnę, a ML jeszcze później

Wanillkom na wiosnę mam w planach mocno skrócić, liczę na sztywniejsze pędy Fontanna to Gracilimusy - mam takie olbrzymy na tej rabacie aż 4 sztuki... na wiosnę będę dzielić... znaczy eM, bo ja chyba nie dam rady Rozchodników tu już nie ma - wczoraj wywalałam, Evergoldy dzieliłam i uzupełniłam między brakujące szałwie... ta rabata powinna być zadowalająca późną wiosną... nigdy w całości nie pokazywana, bo duża i z reguły basen zasłania
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 21:45, 12 wrz 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Johanka77 napisał(a)


Me too!



____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 21:50, 12 wrz 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
alis napisał(a)
Angeliko, nie masz serca Chyba nie wkleję ani jednej fotki w najbliższym czasie ze swojego ogródeczka, bo wstyd będzie przy tak mistrzowsko zrobionym ogrodzie je pokazywać Brak mi słów na określenie zachwytu nad Twoim ogrodem, cudo, po prostu cudo!




Dziękuję ale szczerze to odpowiednie światło robi swoje...

ps. No wiesz... lecę na foty do Ciebie
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 21:52, 12 wrz 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
lojalna_ napisał(a)
Buki ....piękne ale moje Rohany ciągle przez zdobniczka oblegane i nie rosną ....

Ja trzy ambrowce i dwa graby będą między 15 października a 1 listopada. Kopane są a zamowim ma chłop duxo wiec zima je będę sądziła . Ty chyba pierwsza pokażesz )(




Oj to niedobrze, ale rozmyślać się już nie zamierzam mam je w głowie i za nic ich już sobie z niej nie wybiję


Moje też kopane... za miesiąc najwcześniej będą - zależnie od pogody może się przeciągnąc, więc kto wie które pierwsze będą
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 22:04, 12 wrz 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Kaska napisał(a)
Fajne masz te brzozy A one to z tych dużych?Jaka to odmiana?
Ambrowce podobają mi się ale one to pewnie wielkie rosną.Jakieś szczepione kupujesz (są takie?) czy raczej te,które rosną duże? Można je przycinać? Może się skuszę.
Wrzosowisko wymiata ale nie zazdroszczę przycinania bo pracy pewnie przy nich sporo ale trzeba przyznać ,że w takiej ilości robią wrażenie.
Hakuro mam A czemu bamberskie?


Brzozy mam odm. Doorenbos, ambrowce zamówiłam szczepione Gum ball - z koroną 40-50cm, także maleństwa jeszcze Można je przycinać

Wrzosowisko wymaga tylko większej pracy wczesną wiosną - trzeba przyciąć, zrobić oprysk na grzyba i nawozem sypnąć... potem raz, dwa w sezonie jak mi się przypomni dokarmię je kolejny raz poza tym są bezobsługowe

Hakuro dla mnie mało eleganckie, bardzo pospolite... oczywiście to tylko moje zdanie - mam nadzieję, że Cię nie uraziłam moje aby trzymały zwarty pokrój trzeba było ciąć co 2-3 tygodnie, co mnie strasznie drażniło (korona miała z 3 metry wysokości i na drabinę musiałam włazić z nożycami elektrycznymi, bo tradycyjnymi to zamachałabym się na śmierć ) ostatnie lato śmieciły strasznie, cały czas liści na podjeździe - zaczynały chorować (czytałam, że to raczej norma) - miałam 4 sztuki wszystkich się pozbyłam....
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Kasiolaaa 02:45, 13 wrz 2017


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Angela wstawisz foteczki przed i po wykarczowaniu hakurek
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
sylwai 08:58, 13 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 511
Andżeliko,zdradzisz na priv,gdzie w końcu i za ile kupowałaś te kopane ambrowce?
I jeszcze jedno,czy myslisz,że jeste sens kupować teraz hortensje anabell?Tak sobie myslę,że może jeszcze zdążyłyby się u mnie zadomowić.Znalazłam takie,myślisz,że warto? https://albamar.pl/hortensje/52-hortensja-drzewiasta-annabelle-hydrangea-arborescens.html.
____________________
sylwia
bialydomek 09:37, 13 wrz 2017


Dołączył: 16 sie 2017
Posty: 205
Andżelika- odnośnie bluszczu,
mam u siebie 6lat, pod winogronem, pod magnolia i pod bzem...-
rozrasta sie okropnie, zabiera latem wode i ciągle składniki pokarmowe, probuje go zmniejszac poprzez wyrywanie,
wydaje mi sie, ze jak posadzisz w tym tulipany to na 3rok już zaden ci nie wyrośnie, bo bluszcz wszystko co dobre zabierze,

jesli zalezy ci na zadarnianiu to moze sprobuj z trojeścią rozesłaną, ona jest mniej inwazyjna, delikatniejsza, tez mam ja u siebie, rosnie razem z gipsowka, w tym były przez 3lata narcyze,....obecnie tez zanikły, ale one chyba tak maja, chiacynty mialam 2lata i w tym roku nie byly marniejsze!

czy otrzymalaś meila z linkiem do altany?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies