Jeszcze pokaze migdalka bo pewnie dzisiaj mroz go dopadnie



Zakrecona i Cieta wierzba mandzurska



Wypielona skarpa z jalowcami i tawulami. Przy samej obwodce nie usuniete zlocienie beda przesadzone w inne miejsce.



Szafirki jedne jedyne

W prognozach nadaja -2...może nie będzie tak żle ja nic nie okrywam

Akurat teraz zawierucha sniezna.

Ponizej kilka fotek z poniedzialku zeszlego tygodnia bylo cieplutko.

Bukszpan i tawulki goldy. Tez sa irgi zimozielone. Murek wybudowany przez eMa.



Juz nie dlugo bedzie rozowo. Pozostalosci tulipanow i przesadzona ta wypasiona kocimietka.




Derenie w wiosennej krasie pod nimi ploza sie floksy rozowe.

Jeszcze na koniec lawenda kazdego roku na zime okrywalam i tak w lecie kwitla

To 2015 r



To 2016 r.


Tej zimy nie okrylam i chyba nic z niej nie bedzie, szkoda wielka.
Mam lawende pod dereniami bialymi na 2 focie przesadze w to miejsce nie mam wyjscia.

Drugi dzien i jest tak sypie caly czas.

Nic sie nie zmienia jest jeszcze gorzej mgla i pada śnieg.

Koszmar jakiś, a już połowa kwietnia.... U mnie było -6 w nocy i jak patrzę na tulipany to mi się płakać chce, bo wszystko leży, a miałam grubo ponad 1000szt.
Lawenda kiepsko u Ciebie wygląda, u mnie zresztą też nie lepiej, ale poczekaj jeszcze. Pamiętam jak kilka lat temu też mi tak przemarzła i teściowa już postawiła na niej krzyżyk, stwierdzając że nadaje się do wywalenia, ale ja poczekałam i odbiła, tylko później niż zwykle. Ja tak myślę że do końca maja dam swojej czas, a potem najwyżej jak nie odżyje to smagliczkę wsadzę na jej miejsce.

Ania wspolczuje, mozna sie pociac. Tutaj sypie jak z pierzyny. Bliskich chalup nie widac. Siedzimy i patrzymy w okno jak sypie w gorach. Korzystam i siedze przy tablecie.
Moje dzecie pisze, ze w Wawie 11 na plusie i swieci slonce od czasu do czasu nie ma wiatru.

Pamietam jednego roku mialam mroz na dzialce 2 lata temu 5 wrzesnia. Astry, gladiole pnacze wszystko zmarzlo a pozniej byla piekna jesien do samego grudnia.
Jestesmy w himerycznym klimacie i trzeba sadzic rosliny w miare odporne na przymrozki.
Moja piekna roza czerwona pnaca prawdopodobnie do niskiego sciecia.

Musial byc mocny mroz, tulipany wytrzymuja do -5 Jak salata.

Tych opadów śniegowych współczuję. U mnie ma być zimowy kryzys dzisiaj i jutro w nocy. Na razie, ok, idzie wytrzymać. Dziękuję za odwiedziny! Życze zdrowia!