pestka56
16:01, 24 maj 2022
Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Tak, Elu, to Rhapsody. Ona prawie w cieniu, stąd ten mocny kolor. Żal mi ją stamtąd zabierać, bo straci tę niebieskość w barwie, zjaśnieje.
Super zakupy robisz. Zwracaj uwagę od jakiego producenta są rośliny. Ja się kilka razy nacięła na takie niewiedzieć skąd i teraz bardzo uważam co biorę.
W tym roku jeszcze żadnego krzaka nie kupiłam, ale mam miejsce, a nawet dziury do zapchania. Pewnie na początku czerwca pojadę do Kryta i innych szkółek w okolicy.
Super zakupy robisz. Zwracaj uwagę od jakiego producenta są rośliny. Ja się kilka razy nacięła na takie niewiedzieć skąd i teraz bardzo uważam co biorę.
W tym roku jeszcze żadnego krzaka nie kupiłam, ale mam miejsce, a nawet dziury do zapchania. Pewnie na początku czerwca pojadę do Kryta i innych szkółek w okolicy.
____________________
Kasia
Kasia