U mnie margaretki się przenoszą raz w jednym miejscu raz w drugim. Mam dużo kęp wszędzie. Nawet w tych azaliachrosna pod krzakami. Tam mają więcej cienia i jeszcze nie kwitną.
Też bym zrobiła kwietna łąka, przymierzam się od paru lat, ale ciągle coś wypada.
Łąkę kwietna trzeba zrobić w sierpniu tak znawcy piszą. Może w tym roku jak nie będzie upałow.
Lidka bardzo się na robię. Jutro jadę i mam nadzieję, że się obrobienia później tylko odpoczynek
O tej porze jest dużo prac naraz szczególnie z chwastami zaczynają szaleć. Jak już wszystko wyrośnie to jest spokój. Gdzie nie gdzie tylko motyka przejadę.
Kamienie wywiozlam na żwirowisko. Dużo roboty z tym miałam wrzucałam najpierw parę łopat na sitko aby je oczyścić z ziemi i później taczka wywiozlam na żwirowisko. 2 dni się z tym bujalam, ale zrobiłam.
Zrobiłam błąd, że w tym miejscu dałam żwir jak liście z brzóz wpadały w ten żwir.
Były posadzone róże i nawet wydmuchać nie mogłam odkurzaczem.
Róża Moonlight - ile ma lat i czy jest jakoś cięta?
Posadziłam latem 2 po bokach drzwi do domu w skrzyniach. Jedna się rozszalała. Druga jest mniejsza o połowę. Teraz zastanawiam się, czy to nie był błąd.
Kasiu tej wiosny nie była przycinana. Tylko usunełam suche badyle i owoce, których jest dużo.
Poprzednie lata ścigałam główne pedy. Pewnie w przyszłym trzeba będzie ją przyciąć.
Tutaj bardzo sucho. W Wawie prawie codziennie pada a tutaj nie
Dziękuję Elu. Mam już jednego potwora i Moonlght mnie trochę przestraszyła. Alchymist na zachodnim narożniku domu daje mi tęgo co roku do wiwatu. W tym roku go nie cięłam z braku czasu, bo to dwa dni roboty i ostro zaszalał. Boję się pracy przy cięciu po kwitnieniu.
Ja też pospacerowałam z przyjemnością. Róża ma ładny kolorek, taki trochę rozbielony.
Ja się boję swojej róży wielokwiatowej. Urosło wielkie krzaczysko, a kolczasta bardzo. Tak planuję ją przesadzić w inne miejsce, czas leci a ona co raz większa.
Też tak macie?
Gosiu już pnących nie kupuje. Nie te lata męczyć się z kolosem. Są ładne, ale to obcinanie to najgorsze.
Jak kupować to takie góra do 1,5 metra. Mam bardzo ładna róże o takich rozmiarach Ballerina. Paczków od groma. Pewnie w przyszłym tygodniu nastąpi rozkwit to pokaże.
Tak kwitła w zeszłym roku wiosna posadzona