Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ptasi gaj

Pokaż wątki Pokaż posty

Ptasi gaj

pestka56 21:51, 19 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Ja swoje 5 juk, które przyhołubiłam z myślą o wstawieniu do łazienki, zamordowałam rok temu niechcący.
Na lato wystawiłam je do ogrodu i... sama w to nie mogłam uwierzyć, zapomniałam o nich. Jedna bardzo zimna jesienna noc i szlag je trafił
____________________
Kasia
ElzbietaFranka 11:28, 20 gru 2016


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13828
Kasia ogrodniczko, ja sobie tak zalatwilam bugenvillie opadajaca sredcica ok 1,5 m juz byl taki kopiec. Stala na takim pniu brzozowym wysokosci 1 m. Dwa czy trzy lata temu przyszedl mroz w polowie wrzesnia jeden dzien. Pozniej byla piekna jesien az do konca listopada, ale bluszcze, dalie, kamy, astry wszystko zmarzlo.
Bugenville kupilam na kiermaszu w powsinie. Mimo poszukiwan nie natknelam sie na opadajaca.
Purpurowa tez duza zmarzla, ale odbila od korzenia i ma sie dobrze.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
pestka56 12:01, 20 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
W Powsinie robią kiermasze... Całkiem o tym zapomniałam. Przyjdzie wiosna, to pojadę polować


Ta opadająca... nie mogę znaleźć. Trafiłam na gładką (Bougainvillea glabra), okazałą (Bougainvillea spectabilis), peruwiańską (Bougainvillea peruwiana).
____________________
Kasia
Margerytka40 17:15, 20 gru 2016


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Moja bougainvillea wstawiona do domu pod koniec września dalej kwitnie . Śmiesznie to wygląda bo liści nie ma tylko kwiatki i to takie trochę wyblakłe . Muszę trzymać ją w domu bo nie mam gdzie , ale już tak chyba trzeci albo czwarty rok zimuje i jakoś sobie radzi . Tnę ją niemiłosiernie ze względu na brak miejsca na przechowanie ale co roku ładnie odbija . Te zwisłe też mi się podobają . Widziałam kiedyś u znajomego ogrodnika . Muszę zobaczyć wiosną czy nie będzie miał.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
ElzbietaFranka 22:51, 20 gru 2016


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13828
Bez lisci ale kwitnie to prawda. Ma wyblakle kwiaty bo malo slonca, dni krotkie, jeszcze zalezy gdzie ja trzymasz.
Moja obecnie jest w stanie okropnym same łodygi z kolcami. Liscie oblecialy bo dlugo byla na balkonie.
Byle do wiosńy. Malo zdjec na tej stronie.
Szaro buro i ponuro trzeba rozjasnic.



____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
pestka56 00:42, 21 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Warszawa świeci
____________________
Kasia
Drimeth 11:33, 21 gru 2016


Dołączył: 28 lip 2015
Posty: 392
Ja mam sporo kwiatów w domu. Najwięcej fiołków afrykańskich. Rosną u mnie jak szalone. I z rozmnażaniem ich nie problemu. Ostatnio kupiłam też gardenię pachnącą do doniczki, ale póki co zrzuca pąki kwiatowe.
Pięknie, kolorowo jest też w ogrodach w Wilanowie. Tylko tłumy straszne.
ElzbietaFranka 01:23, 22 gru 2016


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13828
Slyszalam o Wilanowie. Trzeba pojechac w srodku tygodnia bo sobota i niedziela to masakra.
Odnosnie fiolkow, mam trzy doniczki, kiedys mialam bardzo duzo wszystkie parapety obsadzone rosly nawet po slonecznej stronie, ale w lecie podczas wyjazdu opiekun mieszkania podlal i zgnily nie dalo sie odratowac.
Facet to nie mysli, mowilam zeby nie podlewal to podlał.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Drimeth 06:24, 22 gru 2016


Dołączył: 28 lip 2015
Posty: 392
Elu, jeśli chciałabyś listki do ukorzenienia to służę pomocą. Mam sporo kolorów.
Co do Wilanowa to prawda, w weekendy dramat.
adkawi 12:38, 24 gru 2016


Dołączył: 13 wrz 2015
Posty: 524
____________________
Adrianna
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies