Elu

wreszcie i ja dotarłam do Ciebie, przed świętami nie dałam rady, ale choinkę widziałam, lubię taka kolorową. Też pomyślałam o łańcuchach że mało kto wiesza.
Zmienia nam się razem z modą.
Koraliki powiesiłam w innych miejscach, ponoć muszą być by związać rodzinę razem.
może to i dobre
Spacer miałaś cudowny, jak w raju.
Ja prawie co rok wyjeżdżam na podziwianie cudnie oświetlonej W/wy.
Z tym że zorganizowaną grupą jedziemy autokarem całym Traktem od Kolumny do Wilanowa Autokar dostaje pozwolenie na przejazd, wysiadamy w kilkunastu miejscach spacerując.
Potem zawożą nas na herbatkę na pl Teatralny lub w Wilanowie.
Jak obserwuję co rok świateł więcej. `
Nowy Rok za pasem i życzę wszystkiego czego pragniesz. Hania