Ela jak to się mówi cycuś glancuś Wysprzątałaś,że hej!
Łączę się w bólu gnatów Mnie paznokcie nie bolą i włosy
Ale obrobione wszystko a musiałam się sprężać by zdążyć na czas bo potem przed Świętami wiadomo czas trzeba poświęcić czemu innemu.
Mąż grubsze roboty wykonał-wertykulację i cięcie iglaków,drzewek z drabki,mamy kilka takich wyższych.

I żadna róża Ci nie zmarzła pod doniczką w żwirku?
Zawsze zastanawiałam się jak zabezpieczają dziewczyny róże w kamykach.
A jak z ich wielkością.Przycinasz je już na jesień czy jak? Bo skąd wziąć takie wielkie donice.
Ja nie mam róż w kamykach ale temat mnie zainteresował.

Odkurzacz ogrodowy fajna rzecz,też bardzo sobie chwalę

A kocimiętkę mam i mniejszą i większą.Ta mniejsza nie pokłada się ale ta druga to potwory kwiatowe ale jest fajna i ta i ta,dużo bzyków lata Ta większa nie nadaje się przy różach,też by je zagłuszyła.