Basiu, przygotowuję to miejsce już tyle czasu i nadal nie skończyłam, a to mi się nie chce, a to od kilku dni brzydka pogoda..., paluszek i główka to szkolna wymówka. Zastanawiam się ile bergenii dać na tą ścianę (ok 4 m), w jakich odstępach wsadzać je i czy dać dwa rzędy? Zainspirował mnie program Maja w ogrodzie, gdzie kobitka miała niesamowite szpalery tych roślin. Pocieszam się, że bergenie można wsadzać nawet późną jesienią, myślę, że dam radę wyczyścić to miejsce do tego czasu.
Radziu robiłam jakieś tam zakupy ale nic specjalnego (nie robiłam zdjęć zaraz po zakupach). Ostatnio kupiłam bodziszka czerwonego "vision", petunie, komarzycę i takie drobne żółte kwiatki podobne do uczepu (nie pamiętam nazwy ale mam je na focie)
komarzyca w zestwaie
i tenże żółty kwiatek
i pozostałe zakupy
Patrycja, wiciokrzewy (dwa) są zdrowe, choć ten przy domku kiepsko kwitnie. Twojego mszyce załatwiły? Szkoda rośliny, tym bardziej, że wiciokrzewy są piękne.
Lilie dopiero zaczynają swój popis, moja mama je uwielbia, jurto ma imieniny więc dostanie kilka
Mój kwitnie już dosyć długo i zapowiada się że będzie jeszcze trochę kwitł. Pierwsze kwiaty miał już w tamtym roku a w tamtym też go sadziłem, więc możliwe że i twój jakieś kwiaty będzie miał. Moje pozostałe,zakwitly dopiero w tym roku.