Odgapiam pomysł(Super jest) Na jesień z wrzosami będą u mnie zdobić wejście do domu

Kolorowo u Ciebie Śliczne kompozycje w donicach - przyciągają wzrok

A nie myślałaś nad jakimiś tabletkami albo płynem do oczka? Zwykły najtńczy płyn kosztuje podajże 16zł bo kupowałem w zeszłym roku
Z takich naturalnych sposobów to podpowiem ci że konary dębu wrzucone do wody oczyszczają ją, tylko że co jakiś cza trzeba je zmieniać No i wiadomo trzcina( najlepsza naturalna oczyszczalnia).

Miłego grilowania...czuję zapach kiełbaskimmmm

Ja gnojówkę robiłem jakieś trzy tygodnie temu w dużej beczce na deszczówkę a przedtem jeszcze w mniejszych pojemnikach i nie mogę wykończyć, a podobno jeszcze trochę i powinno zaprzestać się podlewania takimi które pobudzają do wzrostu...
Jak chodzi o róże to podobno te które mają pąki czy tam kwitną powinny dostawać nawozu ze zwiększoną dawką potasu...chyba gnojówka z żywokostu ale pewien nie jestem

Cieszę się że grillowanie się udało?Niestety wszystko co dobre szybko się kończy...
Ja jeszcze do piątku do szkoły a potem wolne i w pełni można zająć się "prowincją"

Elu, piękna ta róża. Wygląda jak Golden Gate, ale jak zawsze, pewności nie mam

Moją ostatnią gnojówkę z pokrzywy już wykorzystała, a teraz robi się gnojówka z żywokostu. Zaczyna już cuchnąć. Zupełnie inaczej niż pokrzywowa.

Ewa dziękuję za pomoc. Myślę że nie mylisz się. Popatrzyłam na fotki w internacie i pasuje Twoja nazwa jak ta lala. Moja gnojówka z pokrzyw śmierdzi jak skunks. Ewcia w jakich proporcjach rozcieńczasz ją do róż?

Gnojówki rozcieńczam zawsze 1:10, czyli litr gnojówki do konewki 10L i reszta woda Do pryskania 1:20.
Pokrzywa śmierdzi a żywokost cuchnie. Nie wiem, co gorsze.