MartaKozak napisał(a)

Ewuś, co ja mam z tą ziemią zrobić ? Do wyrzucenia jest, czy można jakoś zutylizowac?
Myślałam wykopać dolek na 50cm na 50cm, czy więcej?

Taki jest ok.

Tą ziemię możesz użyć pod trawy i liliowce, bo są odporne na te bakterie.

Dziś miałam babranie w błotku od samego rana...
Ale przynajmniej woda teraz spływa. To oczywiście prowizorka, zrobimy porządny drenaż w lato jak już będzie nowy dach i rynny.

Od ściany do żywopłotu cisowego jest 7 m.
Myślałam zrobić 2 rabaty po 2,75m szerokości i ścieżkę pośrodku na 1,5m.
Z uskokiem na lipę.
Co o tym myślicie?
Sznurek jest na 2,75m od ściany.

Rabaty przygotuję w lato, aby przez zimę się wszystko przerobiło
Nie ma sensu nic sadzić puki budowa w toku.

Po południu eMuś przekopał mi kolejny skrawek ziemi (tego miejsca nie da się ruszyć latem, taka glina), dał 2 taczki piasku, 3 taczki kompostu, a ja posypałam dolomitem,mączką granitową i obornikiem granulowanym. Tą samą mieszankę rzuciłam na warzywniak.

Wsadzilismy 2 maliny czerwone, 2 żółte i jedna porzeczke czarną.
Padam na pyszczek, ale satysfakcja jest

dużo pracy włożyliście

Marto znalazlam takie coś
https://pin.it/GLohaX8
Może się sprawdzi

https://www.hauserwirth.com/stories/28405-five-seasons-gardens-piet-oudolf

Zachecam do obejrzenia, dziś ostatni dzień.

Witam Was ponownie po długiej przerwie.
U nas nadal budowa w toku, ale coś ogrodowo planuje robić. Przede wszystkim przygotować rabaty na przyszły rok.

Dziś reanimowalam rozjechaną rabate. Mam sporo kompostu do przesiania.