Sebek wiosna się tym zajmę.Rośliny dobrze podlane.Bukszpany tez. Mata nie jest tak dobrze przyciśnięta wiec rośliny oddychają.A sadziłam ,że bębę miała mniej roboty

No nie z taką matą - ta to już przesada

Ja maty nie mam, na szczęście zalogowałam się w porę na forum. U moich sąsiadów jednak jest juz kilka lat i rośliny maja się dobrze, z tego co widzę. Zobaczymy za następne parę lat. Oczywiście nikogo tu nie zachęcam do jej stosowania. Ta mata przepuszcza wodę, bo jest plecionką, gorzej z powietrzem. To tak jakby założyc na głowę podziurawioną torebkę foliową ... oddychanie utrudnione

Ha ,gdy sie ma 0,10 ha ogródka to można na okrągło grzebać w nim i grabić ,ja mam 0,47 ha więc ....Na wiosnę zdecyduję co z matą,zreszta mam ją tylko pod tujami i nasypałam najpierw gruba warstwę scinek sosnowych.

Justyna masz piękny ogródek.

Trociny pewnie dobrze izolują Mata się nie przykleja do powierzchni gleby.

Stało się .Macie rację mata to głupota zwłaszcza ta moja.Dzisiaj ją zdjęłam.Korzeniom nic nie jest ,ale okazało sie ,że trociny są suche i gdzieniegdzie na nich pojawił sie grzyb.Tujom one nie zagrażają, ale wiosną a może już teraz zabezpieczyć jakimś środkiem?.
Szmaragdy rosną pięknie nie chciałabym ich stracić.

Wydaje mi się, że ściółka z kory sosnowej wystarczy.

gardenarium napisał(a)

Wydaje mi się, że ściółka z kory sosnowej wystarczy.

Dzięki Danusiu za korektę również

Ponieważ mamy sporo nowych osób na Forum, odświeżam temat szkodliwości mat przeciw chwastom. Wklejam akcję usuwania.


Wyciąganie szmaty w ogrodzie przy rezydencji

Jeden kołtun






Nareszcie rośliny mogą oddychać, można się swobodnie ruszać na rabacie, sadzić i przesadzać, cebulowe posadzić.