To nie jest dobry argument, w ogrodnictwie nie chodzi o naszą wygodę, ale o to aby roślinom zapewnić jak najlepsze warunki, Twoje myślenie jest błędne niestety.
Powiem tak, w pieleniu najważniejsze są pierwsze miesiące wiosny do maja, wtedy trzeba pielić. Jeśli chwasty się nie wysieją bo je wypieliłeś - to masz spokój i wystarczy oblecieć ogród szybciutko, tak jak piszesz że masz mało czasu. Więc wtedy w lecie systematycznie obchodzisz rabaty dokoła w 10 minut, wyrywasz sporadyczne chwasty.
Poświęć więc ten czas do maja (albo weź kobietę ze wsi), a potem odpoczywaj. I bądź dumny, że zdrowo i prawidłowo uprawiasz ogród. Pozwól pod tujami tworzyć się próchnicy, która ma zbawienne działanie dla zdrowia twoich przecież roślin
Dodam inne przysłowie: "Ogród jest jak życie - nie da się pójść na skróty". Posłuchaj rady dobrej ogrodniczki, z 42 letnim doświadczeniem a nie partaczy co idą na skróty. To tyle w temacie.
Zamiast maty - tektura falista i ściółka, namoczone gazety, albo tylko ściółka.
Poczytaj ten artykuł, a zrozumiesz być może o co tak naprawdę w tym obiegu materii w przyrodzie chodzi. Bo o to chodzi aby mogły działać dżdżownice. Jako człowiek, który ma na to wpływ, bo mysli.... Chyba że nie myśli
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/379-sciolkowanie-w-ogrodzie
Pod ściółką toczy się bogatsze życie organiczne, bo stała temperatura i wilgoć temu sprzyja. Gleba wzbogaca się w składniki odżywcze, ma lepszą wentylację, a rośliny lepsze właściwości absorpcyjne i wszyscy na tym korzystają. Dlatego bardzo zachęcam do pożytecznego ściółkowania. Zdrowa gleba = zdrowe rośliny.
Zamiennikiem stosowania ściółki jest sadzenie w dużych ilościach roślin okrywowych tak, aby szczelnie pokryły glebę.