Pięknie to wygląda.

Dzięki Kamila
Teraz jeszcze druga srtona musi się rozrosnąć i będzie przód jako tako wyglądał.

Tutaj też pozmieniałam.
Z jednej stromy domu...



I z drugiej strony domu. Latosie trawy pod domem.

Zazdroszczę odwagi do żwiru, ja chyba jednak usunę grys bo mnie denerwuje wyrywanie chwastów spomiędzy kamyków. Jak sobie z tym radzisz?

Daria jak duża jest Twoja działka? Na zdjęciach wygląda na ogromną! Ja poszłam na łatwiznę, mam 21 ar, z tego 10 użytkuje i zagrodziłam, druga część póki co stoi pusta, ale coś już mąż wspominał o sadzie, przeniesieniu części owocowo-warzywnej za ogrodzenie, dla mnie fajnie, będzie nowe miejsce na rabatki

Tytan pracy z Ciebie.Mi kończy się urlop i już nic mi się nie chce,a do tego jeszcze ten ukrop i żar z nieba. Hortensjowa aleja imponująca.

effka napisał(a)

Zazdroszczę odwagi do żwiru, ja chyba jednak usunę grys bo mnie denerwuje wyrywanie chwastów spomiędzy kamyków. Jak sobie z tym radzisz?

Nie, od razu powiem , żwir uwielbiam, nie mam z nim kłopotu, mam pod nim grubą agro. Nie mam chwastów praktycznie wcale.
Żwirek się spisuje tam gdzie iglaki , bukszpany czy juki, tam gdzie się nie grzebie już w ziemi.
To nowe miejsce też ma agro, tylko na kawałku nie mam , tzn. tam gdzie rośliny są gęsto czyli ML, zawilce i kostrzewy.
Tak to miejsce wyglądało prędzej.