Też będę dzielić hosty, w sumie nie wiem kiedy to najlepiej zrobić? Fajnie, że masz dostęp do takiej cennej ziemi zawsze to wzbogacenie ubogich gruntów.
Hosty jak już wypuszczą liście to można dzielić, pewnie kwiecień najodpowiedniejszy.
Dziś też zrobiłam kurs taczką po snopeczki ale tylko jeden i się ciemno zrobiło.
Dziś zamiast sprzątać w ogrodzie byłam dwa razy nad rzeką, raz truchcikiem a drugi raz z synem rowerkami.
Łabędzie
I zachód słońca w drodze powrotnej.
Zachodzące słońce dziś było olbrzymie.
Wkoło słońca było widać łunę.
Nieustannie się zachwycam tym co daje nam natura.
Zwracam synowi uwagę na te szczegóły natury, pokazuje mu wielkie słońce zachodzące, mówię że jest pięknie a niektórzy tego nie zauważają...
Będziemy dzieliły razem
Zanim wyjdą kiełki, a jeszcze nic nie widać, no to tak za miesiąc właśnie.
Też masz dużo host?
No sporo tej dzikiej przyrody wkoło mam.
Do rzeki mam 2km.