Ja w końcu też muszę zacząć te wymiany robić Na początku się obawiałam, że roślinki podróży nie przetrwają, albo ja coś źle zapakuję, ale mamy tu fachowców to się dopytam w razie czego i jak nadmiar czegoś będzie to od razu dam znać, bo w tym roku muszę zlikwidować rabatę pod oknem, ze względu na ocieplanie budynku no i sporo mam bylin na niej także szkoda by się zmarnowały

No zawsze trzeba się starać żeby dobrze zapakować.
Ale ja jak dostaję to są też super zapakowane.

Dzisiejsze kępki były pięknie zapakowane, a pakowane były w niedzielę, dziś doszły całkowicie świeżutkie.

Posadziłam do duzych donic, bo na rabatę jeszcze nie mogę wysadzić.

Ja swoich roślin nie chce się pozbywać ale jak się ładnie rozrosły to mogę się dzielić ze względu na wymianę, bo znajdzie się ktos kto ma w nadmiarze to czego ja potrzebuję.

Musisz sobie też pokombinować i tanim kosztem zdobyc dla siebie rośliny.
Najlepiej jak są nie wysokie, bryły korzeniowe z młodymi kiełkami.

Nie wiem co za dopalacze bierzesz ale na 100% to DZIAŁA! Machnąć taki dół w tak krótkim czasie to trzeba mieć Pudziana do pomocy.

To bedzie ładna rabata. Kolumnowego berberysas zielonego mam jednego (uwielbiam go) a floksy mam wysokie, dopiero w zeszłym roku kupiłem niskie.

Fajne są wymianki

A czego potrzebujesz, może mam na zbyciu

Głównie rośliny w kolorze fioletowym floksy, naparstnice, ostróżki, przetaczniki, liatry ale i trawki hakonki i ML.
Wszystko na nową rabatę.

Naparstnice mam, siewki. Pamiętam, że fioletowe były, muszę odszukać na zdjęciach, żeby wiedzieć gdzie szukać siewek.

To tak Ci się same rozsiały po przekwitnięciu?

Tak. Mnóstwo sporych już siewek Tylko wiesz trochę loteria z kolorem, bo nasionka np. białej.mogła dolecieć do fioletowej (rosną obok siebie). Chętnie wyślę