buziaki dla babuni super ale roboty zrobione podziwiam i cieszę się z tobą macham serdecznie i bardzo podoba mi się to twoje w dalszej części cytuję " takie tam " super rabatka piękny widoczek wyszedł :0 buziaki
Hej Kochani...
Wpadam na cchwilę nocą...żeby wstawić dokumentację...bede miał pamiątke na przyszłość...
Więc teren do końca odchwaszczony, oczyszczony ze wszelkich śmieci...czeka na ziemię żeby miejscami wyrównać...
Mam już pomysł na ten kącik...ale napiszę o nim jutro...i to nie będą inspekty ani rozsadniki
A w zagrodzie dla kur...wymurowalem murek przy silosie żeby mógł on teraz stanowić taką dużą donice na iiglaki i wypelnilem ją ziemia, wyrownalem teren pod trawę i wysialem ją, przemalowalem kilka cegieł, pomalowalem okienka od szopy sąsiada, wymieniłem drzwiczki, obkleiłem kamieniami resztę silosu...jeszcze jest trochę...powiedzmy detali do wykonania w tym miejscu...ale już jest dobrze
Ale i tak do drobnej poprawki...słupek jest wkopany krzywo, a poza tym dookoła drzwi miała być zrobiona taka niby futryna, po której będzie się piac klematis...i jeszcze parę rzeczy do zrobienia...
Aaa i ta fantazyjnie pomalowana na żółto cegła (przez pewnego 13latka parę lat temu) też sie trochę zmienila...
Zrostka tak samo...
Aloha..słońce takie jak teraz jej nie służy...wyblaknieta, a miejscami nawet spalona
Aster chiński jednak dał radę...ale oporny był...
Super wyszla ta donica z kamieni.
W ogole miejsce, ktore tam ogarnales wymagalo ogromu pracy ale jest teraz jest pieknie. Potencjal mega duzy i juz ciekawa jestem co tam sobie wymarzyles
Brawo!
...i ogromny podziw
Kawał pracy za Tobą Radziu, ależ masz teraz kawałek pikny do obsadzenia, no ciekawa jestem co wymyśliłeś na ten kawałek donica bardzo mi się podoba lubię takie kamienie, wyszło ci to naprawdę super pozdrawiam
Mam nadzieję, że porządnie wypoczęłaś...
Ewo z tymi kulkami bukszpanowymi to nie miałem na myśli kupowania ich...one po prostu są już u mnie w ogrodzie, ale w takim kącie, że ich nie widać...chodzi mi po prostu o ich przesadzenie...jeśli ćma miałaby je dopaść to bez różnicy, czy tu gdzie rosną obecnie, czy na nowym miejscu...ja żadnej szkody bym nie poniósł...
Czytając wasze rady na temat bukszpanów, też pomyślałem o cisie Muszę poszukać gdzieś w okolicy...tak nawet, żeby zorientować się tylko jaka jest ich cena...
Ale tak czy tak dobrze, że mówisz o trzech takich kulkach...bo też o tylu myślałem