a ja dzis tylko lapka macham troche poogladalam, ciut poczytalam i padam na nos

Mój goździk dużo gorzej przezimował ma dużo suchych pędów. Jak prace przy altanie, pogoda pozwoliła ?? Bo u mnie ulewy

Fajne futra masz Obrazki pooglądałam, taras dobrze sie zapowiada

Miałam goździki, ale jakieś takie nie bardzo po zimie... chyba mi podmarzły.
Twoje piękne

Witajcie ogrodniczki, dziś miałam takie plany i jak zwykle pogoda wszystko popsuła, zerwał się wiatr, zaczął padać deszcz.

Ola dziękuję Ci bardzo za nasionka. Goździk jakoś zawsze u mnie zostaje po zimie, chyba się uodpornił.
Iza dziękuję za odwiedziny, odpoczywaj, bo non stop zasuwasz, regeneruj siły.

Ewka dzięki za wizytę, w piątek ogarniamy teren przy altanie , jak nam pogoda pozwoli. Moje koty dziękują za miłe słowa.

Asia, Patrycja witajcie goździki trzymają się a jak pięknie pachną.




A teraz jeszcze inne goździki

Hej Gosia, futrzaki boskie. Do nas przychodzi się stołować Kitka. Zimą zrobilismy jej ocieplaną budę, wpuszczałam ją do domu, żeby się ogrzała i odrobaczyłam. Wszyscy się pukali w głowę, że jakąś zarazę mi taki kocur przyniesie. Ale ja nie mam sumienia jej nie pomóc.

Dzwonek ładny u Ciebie. Właśnie czekam na paczkę z moimi.
Dwa Chopiny wyoutowałam spod okna na tył różanki, bo wielkie krzaczory porosły. Ale pachną cudnie.

Milka taras to już taki był, tylko zmienia się wystrój tj. donice, kwiaty dodatki, meble itp. Teraz w piątek robimy porządek przy altanie, ścieżka, trawa, potem rośliny.A moje czworonogi biegają gdzie popadnie, ciężko je namierzyć.

Rany jakie piekne cudo...

Gosiu a co to za odmiana tego goździka pachnącego cudny jest