Kupiłam też rozplenicę: Little Bunny:



oraz dwie rozplenice Hameln i też takiego malutkiego astra




Nie posadziłam jeszcze nowych nabytków, bo dzisiaj strasznie zimna noc ma być - w garażu ją spędzą

I chyba dobrze zrobiłaś,że nie posadziłaś.
Noc ma być przymrozkowa.A czy taka będzie ?..zobaczymy

Może ktoś rozpozna tą gigantyczną rozplenicę ? Dostałam od teściowej 3 sadzonki, rozrosły się, są bardzo duże Z dużych odmian o ciemniejszych kwiatostanach wiem, że jest: Moudry, Viridescens, ale nie wiem którą odmianę mam

Piękną masz jesień w ogrodzie a asterki miodzio
Swoje nowe roślinki postawiłam razem do kupy i okręciłam agrowłókniną a Krzewuszkę i inne już posadzone też pookręcałam tak na wszelki wypadek.
Miejmy nadzieję że ten przymrozek nie zrobi zbyt wielkiego spustoszenia.

Ja również Aniu okryłam włókniną np. budleję, a surfinie i begonie tak jak astry zaniosłam do garażu

Aurelko, widzę nowe trawki. Czyli będzie zaraz sadzenie.
Ja też jutro chyba zakopię cebulki lili. Są już w koszyczkach , tylko je zagrzebać.
U nas dzisiaj około godz. 7,30 było -1,5 do -2 stopni. Ale listki jeszcze się trzymają na krzewach.

O jak fajnie że zajrzałam do Twojego raju...załapałam się na porcję fajnych fotek. Widać jak na przestrzeni czasu zmienia się Twój ogród i pięknieje coraz bardziej. Zakupy urocze.

Basiu powiększam kolekcję traw W tym roku mam bzika na ich punkcie