SlonecznyOgrod napisał(a)

Ogród pięknie się prezentuje w zimowej odsłonie

Fajnie, że też dbasz o ptaszki

Dbam dbam - uwielbiam na nie patrzeć
jak przylatują

koliber napisał(a)

O widzę, że Ciebie też zasypało U mnie równie biało i dzisiaj cały czas prószy. Oby do wiosny.

Oby oby - nawet niedawno kupiłam pierwsze nasionka
do warzywnika:

No właśnie... gdzie tu słoninę kupić
To powinna być surowa ?

O... fajne zakupy nasionkowe

Kasya napisał(a)

No właśnie... gdzie tu słoninę kupić
To powinna być surowa ?

Tylko w takich małych sklepikach się pojawia czasami, albo do masarni trzeba jechać

Aurelllia napisał(a)

Oby oby - nawet niedawno kupiłam pierwsze nasionka
do warzywnika:

Fajnie A ja cały czas się zastanawiam, czy zakładać w tym roku warzywnik, czy też nie - hmmm.

Ciekawy ten krokosz barwierski Jabłuszka ptakom ponabijaj na gałązki drzew, wtedy łatwiej obserwować

Super, nasionka, kiedy pierwsze wysiewy, do czego siejesz i czy masz sprawdzone podłoże?

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ciekawy ten krokosz barwierski Jabłuszka ptakom ponabijaj na gałązki drzew, wtedy łatwiej obserwować

Nie wiem czemu coś mi się ubzdurało, że krokosz jest byliną, ale jako jednoroczny w sumie też będzie fajny
O to tak zrobię z jabłkami, bo jak leżą to kwiczoły mają je gdzieś.... wolą wiszące korale ognika

Agania napisał(a)

Super, nasionka, kiedy pierwsze wysiewy, do czego siejesz i czy masz sprawdzone podłoże?

Pierwsze wysiewy jak z powrotem nałożymy folię na tunel W wysiewy parapetowe się już nie bawię , bo nie mam miejsca tyle na parapetach Za to w tunelu powierzchnia ogromna
W zeszłym roku posadziłam 20 sadzonek pomidorów i wydawało mi się, że z nich tak dużo zbiorę i przerobię, ale gdzie tam szły na bieżąco do jedzenia, więc w tym roku jeszcze więcej muszę posadzić, żeby przeciery zrobić, bo uwielbiam
Ja wysiewam w substrat torfowy, taki kupiony w Ler... Mer.... albo w specjalne podłoże do siewek Niektórzy uważają, że to nie jest dobry patent, bo ziemia szybko wysycha i zgadzam się z tym całkowicie, ale jak próbowałam w samym kompoście, albo w mieszance torfu z kompostem, to albo mi siewki nie wschodziły, albo dopadała je zgorzel i gniły