ano trzeba grabić, ja nawet wytrząsam drzewo aby wszystko zleciało
od razu..nie lubię czekać hehe piękne kolory jesieni u Ciebie ahh

oj tak, malowniczo Danusiu, ale trzeba ten obraz przemalować będzie lada chwila

Paweł, no ja nie wytrząsam, myślę, że dzień - dwa i będą wszysttkie liście na trawniku poczekam, wygrabię i spalę ! w sumie polubiałm taki widok w zeszłym roku każdy listek niemalże sprzątałam, bo mnie drażnił..... człowiek się zmienia.....

anula_wn napisał(a)

oj tak, malowniczo Danusiu, ale trzeba ten obraz przemalować będzie lada chwila

Ja będę przemalowywać obraz jak wszystkie liście opadną

Aniu czemu chcesz liście palić? w worki i kompost na wiosnę będzie

Aniu (Monteverde) mój kompostownik już pełny jest! muszę kupić drugi
i przepraszam, nie odpowiedziałam na wcześniejsze pytanie....fiołeczek jest blado-różowy !

Aniu (an_tre) no może ja też poczekam.... w sumie tak to pięknie wygląda

oooooooooooooo to dziwne to jednak widać, że mogą inaczej kwitnąć jak roślina mateczna

no i stało się ! jesienne porządki (liście) do worów , a z przygotowanego przez mojego M ogniska pysznościowe kiełbaski dla mnie i Franeczka

zapachniało aż u mnie i dym i kiełbaski - oba zapachy uwielbiam
też dziś paliłam liście i elementy roślin, które nie nadawały się na kompostownik ...

Anulko! Zazdroszczę dziś takiego ognia!Kawał roboty odwalony! Gratulacje!