Nesko, dzięki wielkie ! ja cięłam tylko krzewy i krzaczory, czereśnię tniemy jesienią.
mam nadzieję, że niebawem będzie można zacząć sadzić i przesadzać nie mogę się doczekać!
Można się pomylić jak się patrzy na skrzyneczki ,sekundę zastanawiałam się czy mi się wątki nie pomyliły ,ale "czerwień"goździków szybko rozmył dezorientację
Dziękuję Anula
haha, no tak Martek, troszkę w skrzyneczkach było ruchu w zeszłym roku ja kupiłam w Hortulusie, ale jakoś jedna brzydka się zrobiła
a goździki są....mocno różowe
Ależ ślicznie, zakupy kwiatowe w donicach i w paczkach cudne też kupiłam liriope wczoraj
To ja czekam na kwitnienie Twoich Rh - sa takie piękne i wielkie - marzenie! Huśtawkę bym przygarnęła z IKEI, ale u mnie nie ma na czym powiesić w ogrodzie
Ana , faktycznie jak kwitną RH jest bajkowo! urosły mocno odkąd tu mieszkamy, bo to spadek po poprzedniej właścicielce dobrze, że je sadziła! będę focić
a zakupy małe, marzy mi się bujna rabata, kwitnąca cała, ale boję się, że przesadzę...nie mam doświadczenia i działam ostrożnie dość....
Anulka,pięknie i perfekcyjnie wygląda twój wiosenny ogród
Zakupy śliczne a ja mam pytanko o te zielone kosze ( z kwiatami hortensji) - czy to ikea?
Widać że lekkie i świetne do ogrodu.
Lenko , dziękuję za odwiedzinki!
zielone kosze są z Leroy Merlin, są różne kolory faktycznie są fajne - lekkie, miękkie, pojemne! i kosztują ok. 15 zł polecam, choć za plastikiem w ogrodzie nie przepadam.....
Ja mam dwie funkie z "torebki"znakomicie wzeszły .A lilii takich pięknych u nas w LM nie było chyba,że coś dowieźli .U nas nie ma ogrodu na dworze też o to jestem uboższa jeśli idzie o ten market
W Praktikerze były śliczne lilie orientalne,duże cebule pakowane po dwie szt.coś 18 zł ,ale po zastanowieniu stwierdziłam,ze warto tylko trzeba okryć .Może zobacz i tobie coś się spodoba
Martek, u nas jeszcze nie ma ogrodu zewnętrznego, kupowałam w środku. Ale fakt, wiosną - latem jest sporo roślin na zewnątrz, czasem można coś trafić (różnie z jakością). Do Praktikera nie zaglądam....
Co do lilii to ja kupuję jak mi się podoba i nie myślę czy trzeba będzie okrywać ! te egzotyczne faktycznie mogą tego wymagać. Trudno, okryję
Donice na tarasie na razie łysawe, bo nie widać żurawek, liściaste bez liści.... muszę dosadzić co nieco
Nie ma to jak mieszkac w wielkim mieście!!! wszystko pod ręką
W Kielcach chyba ogrodnicy czekali na oficjalną wiosnę bo duże centra ogrodnicze jeszcze ustawiają rośliny