oj czekam aż brzozy mi urosną !!! niecierpliwie czekam, bo i sójki, sikorki i wróbelki zimą cieszyły mnie bardzo (aż mąż lornetkę zakupił aby je podglądać)

Anula - widzę, że rozsmakowałaś się w biscotti Pieknie wyszly, już czuję ten smak...bo umnie nie ma już po nich śladu

Piękne hortensje i już tak wiele kwiatów mają!! Moje tylko liście, w tym roku nie zakwitną, a ja nawet jeszcze nie wsadziłam ich na rabatę...no ale za rok mam nadzieję, że zakwitną razem z annabelkami...

Ana , Ty mnie "zaraziłaś" tymi ciasteczkami i jeszcze ta stronka co mi podałąś !!! cudna jest i wszystko takie smakowite oj będzie się działo w kuchni

Ja praktycznie korzystam tylko z przepisów Doroty od prawie dwóch lat, wszystko się udaje A do tortów i ciast letnich polecam biszkopt rzucany II
Wszyscy się zlatują do kuchni jak mama rzuca ciachem o podłogę

powaga??? rzuca się o podłogę ? to chyba zrobię dla samych atrakcji

anula_wn napisał(a)

powaga??? rzuca się o podłogę ? to chyba zrobię dla samych atrakcji

serio serio - gorący biszkopt wyjmujesz z piekarnika i upuszczasz na ziemię z wysokości ok metra (może niecałego)

Ja dla pewności i ATRAKCJI rzucam dwa razy

rzucam z foremką ?
rany , nie sądziłąm, ze coś mnie jeszcze zaskoczy

anula_wn napisał(a)

rzucam z foremką ?
rany , nie sądziłąm, ze coś mnie jeszcze zaskoczy

z foremką
Ja rozkładam koc 1 warstwę - bardziej dla ochrony kafli niż ciasta

http://mojewypieki.blox.pl/2009/06/Biszkopt-przepis-II.html

Matko, dziewczyny co wy tu wygadujecie? Ciastem rzucacie???

Linka napisał(a)

Matko, dziewczyny co wy tu wygadujecie? Ciastem rzucacie???

a co Talerzami nie można to choć ciastem