Hanusiu! Coraz bardziej podoba mi się powojnik górski, pięknie u Ciebie na gruszy wygląda. Piwonia cudna. Na dodatek warzywnik wyplewiony, idę ogarniać swój. Pozdrawiam!

Podziwiam warzywa, piwonię a szczególnie "gruszę". No to odetchnęłaś od zgiełku miejskiego i to chodzi o to chodzi.

Jolu, Irenko, Alicjo, Zbyszku, miło mi, że mnie wpieracie w mym działaniu. Nie spieszno miało być, i było. Raz kawka, raz herbatka, obiadowo-ziemniaki z masłem, koperkiem i z zsiadłym mlekiem. Idzie żyć i na odludziu. Wieczorem przed snem rozdział w książce. Radio gra i ...buczy. Kultura zachowana.

Gruszą jestem zachwycona, piwonią również. Mój piwoniowy łan powoli się rozkręca, Pąki pękają, a przy takiej pogodzie z pełnym słońcem, szybko przekwitną. Muszę znów jechać do ogrodu, żeby mi jakieś suszki w wazonie nie stały.

Orliki i u mnie królują.


Piwoniowy łan i goździki

Haniu, same ładne widoki, te kwiatowe i warzywnikowe
Powojnik na gruszy, nie ma to jak dwa w jednym
Fajna wycieczka, ale nóg za nic bym do zimnej wody nie wsadziła
Dobrze, że rogaty się nie pokazuje, oby tak zostało

hankaandrus_44 napisał(a)

NowA piwonia, tym razem biała, Jednak zawirowania kwietniowe dały się we znaki [piwoniom drzewiastym. Każda z moich pupilek, lwitnie jednym kwiatem. Jeszcze jedna z nich ma ukryty pąk. Może zdąży w czerwcu?

Śliczna ta piwonia.

Haniu masz ładne warzywka u mnie słabo w tym roku startują , chyba za długo zimno było, jedynie pomidory w tunelu są ładne

Baskiu, moje warzywka w gruncie, też dopiero od zimnej Zośki. Ale jak było ochłodzenie w nocy to miałam ciut przykryte. NO i troche to poskutkowało. A teraz już porządnie przez tydzień świeci i grzeje, oby tak dalej.

Zaczyna kwitnąć czarny bez,ale to za ogrodami, w ogrodzie mam "Black Eva", tem już ma kwiatostany, ale jeszcze nie rozwinięte. Czekam

U mnie czarny bez też kwitnie zapach się roznosił.wczorsj.
Haniu, ale jaki masz piękny szpaler piwonii. Jak zakwitną to nic tylko siedzieć i podziwiać. Moj jeden krzak który kwitł w zeszłym roku nie nawiązal pakow. Drugi powinien kwitnąć obficie.

Powojnik piękny na tej gruszy. U mnie jak się uda będzie się pioł po cyprysiki groszkowym.

Pogoda nie zła, ale już sucho trzeba podlewać.

Haniu masz ogródek bogaty w kwiaty. I dużą wiedzę ogrodniczą i jeszcze talent poetycki. Podziwiam to wszystko aż do dziś po cichutku.

pozdrawiam Cię serdecznie.

Haniu a ten ozdobny bez też nadaje się na przetwory, zawsze się zastanawiam, mój dopiero zaczyna owocować , może kiedyś będę miała trochę owoców z niego