Haniu śliczne pisanki Pogodnych Świąt życzę I mokrego dyngusa, niech z nieba popada

Mnie też podobają się Twoje pisanki Radosnych, spokojnych świąt.

W dzień Wielkiego Zmartwychwstania,
znalazła się pewna Hania.
życzy zdrowia, pomyślności,
dużo jadła, dużo gości.

A po sutym ucztowaniu,
nie zapomnijcie o polaniu,
jednych z butelki,
innych z rondelka.

A na Babusię tylko kropelka.
Dziadek kropelką się nie pożywi.'
I prze cały rok--'Bądźmy szczęśliwi!





Wesołych Świąt!

Krokusy, irysy,
hiacynty i przylaszczki juz przekwitły, teraz czas na brzoskwinie i magnolie.

Różowe kwiatki na ostatnim zdjęciu to kwitnąca brzoskwinia? U mnie po raz pierwszy zakwitła posadzona dwa lata temu czereśnia.

Jolu, Kwitnie ładnie moja brzoskwinia, a w zasadzie dwie. Płatki już się osypują, ale prognozowane ochłodzenie może nie pozwolić na zawiązanie owoców. 3 poranki od zera do 3, Słabo to widzę.

Haniu zdrowie mi dopisuje na szczęście i w rodzince dobrze. Moja teściowa którą kocham jak mamę w tym roku 90 lat skończy w dobrej formie.
Nie mogę na nic narzekać dzięki Bogu.Mam nadzieję że i u Ciebie dobrze. Ludziom tak jak piszesz wszystko na wsi przesadza a jeść by chcieli dobrze. Ostatnio nawet słyszałam że dzwony kościelne mają mieć ograniczenia i dzwonić tylko w dozwolonych momentach. Świat oszalał całkiem.Mam nadzieję że jednak trochę jeszcze normalnych ludzi jest. Buziaki i pozdrowionka wiosenne zostawiam

Gosiu, dzisiaj taki dowcip słyszałam:
Panie , powiedz ,gdzie tu we wsi można dobrze zjeść?
-We wsi? To chyba tylko u proboszcza, bo u nas przednówek.

W moim wiejskim ogrodzie już można dobrze zjeść: szczypioru dużo, pokrzywy dużo, tymianku dużo, Krwawniku dużo. Herbata jest, tylko chleba nie ma, bo wpadam tylko na herbatkę ziołową.

Czekam na ciepłe wieczory i słoneczne dnie. I tego Wam życzę.

.

Haniu to u Ciebie by nie zginął. Sałatkę jest z czego zrobić. No to jak co roku znowu będzie walka o przetrwanie piwonii drzewiastej.

Dziękuję Haniu, że wpadłaś na moją stronę. Chyba ciebie ściągnęłam.
W ten sam dzień podlewałam swoje borówki amerykańskie. I tak patrzę na nie i myślę sobie jak ta Hania może mieć taki urodzaj borówek a u mnie kilka kwiatków na krzaku. Wszystko daje jak trzeba. Nawet krzaki dobierane aby się pyliły. Co rok to plony mam gorsze.
Trudno nie mam szczęścia do kwasolubow. Rodki u mnie też ledwo zipia.
Haniu piękny storczyk ładny kolorem.
U was chłodno u nas bardzo sucho. Trochę dzisiaj padało ale to wszystko nic. Mamy suszę hydrologiczna. W melioracji woda nie płynie.
Z wiosna też szału nie ma jest opóźnienie bo sucho.

Pozdrawiam